"Zalewski śpiewa Niemena" już dostępny
Najnowszy album Krzysztofa Zalewskiego "Zalewski śpiewa Niemena" trafił na sklepowe półki w piątek 26 stycznia. Na płycie znalazły się piosenki ikony polskiego rocka Czesława Niemena.
Zaczęło się w Jarocinie. Organizatorzy kultowego festiwalu postanowili godnie uczcić dwie rocznice - pół wieku od premiery płyty "Dziwny jest ten świat" i 30 lat od pierwszego występu Czesława Niemena na jarocińskiej imprezie. Krzysztof Zalewski otrzymał propozycję przygotowania koncertu z repertuarem Mistrza. Autor "Złota" zgodził się, bo lubi wyzwania, ale również po to, by lepiej poznać swojego idola.
"Wydawało mi się, że jestem wielbicielem i znawcą Niemena, ale kiedy zacząłem się przygotowywać do koncertu, okazało się, że nie znam nawet połowy jego twórczości" - przyznał później Zalewski.
"Pomyślałem, że dobrym pomysłem będzie nagranie tzw. trudnych piosenek w współczesnych aranżacjach. Wyciągnięcie z nich tego, co najważniejsze: tekstów i melodii" - dodaje.
Powstała aktualna, świeżo brzmiąca płyta, gatunkowo rozpięta pomiędzy hard rockiem a białym soulem, z niezbyt głęboko ukrytymi pokładami słowiańskiej melancholii.
Trudno więc orzec, czy "Zalewski śpiewa Niemena" jest bardziej płytą Zalewskiego czy Niemena, ale ponad wszelką wątpliwość nie udałoby się dokonać niemożliwego, gdyby nie zespół w składzie: Jurek Zagórski (gitara, MPC, produkcja, miks), Natalia Przybysz (chórki), Paulina Przybysz (chórki), Tomasz Duda (saks, flet, tamburyn), Kuba Staruszkiewicz (perkusja, przeszkadzajki), Patryk "Pat" Stawiński (bas, klawisze) i Jarek Jóźwik (organy Rhodesa, syntezatory).
Lider zebrał tę mocną ekipę w Studio S4, sam chwycił za gitarę, stanął przed mikrofonem i poszło. Na setkę, na żywo, z biglem. Można przypuszczać, że Czesławowi Niemenowi, który cenił sobie bezkompromisowość, takie podejście by się spodobało.
Projekt "Zalewski śpiewa Niemena" będzie można usłyszeć na żywo już w lutym, w serii koncertów, które rozpoczną się w Teatrze Roma w Warszawie.