Wojciech Korda skończył 77 lat. Od lat zmaga się z chorobą
Wojciech Korda, znany z zespołu Niebiesko-Czarni, od lat ma poważne problemy ze zdrowiem. 11 marca obchodził 77. urodziny.
Wojciech Korda występował w zespole Niebiesko-Czarni (posłuchaj!), a później wraz z żoną Adą Rusowicz tworzyli Ada-Korda i Horda.
Zobacz również:
W 1991 r. małżeństwo uczestniczyło w tragicznym w skutkach wypadku.
Korda został sam z dziećmi - Bartłomiejem i Anią, która dziś jest dobrze znaną wokalistką. Muzyk porzucił córkę. Od tej pory ich relacje były wrogie.
"Prawda jest taka, że przez całe moje dzieciństwo i młodość miałam ojca. Był nim mój wujek, do którego mówiłam 'Tato' (...) Z moim biologicznym ojcem do dzisiaj nie mam kontaktu i tym bardziej bulwersuje mnie fakt, że komunikuje się ze mną poprzez media dopiero teraz, kiedy coś mi się w życiu udało i stałam się osobą publiczną" - pisała Ania Rusowicz w 2012 roku.
Korda kilka lat temu doznał pierwszego udaru, kolejne dwa przeszedł w 2015 r. Doszło wówczas do częściowego niedowładu ciała. Rehabilitacje w Piaskach przyniosły wyraźną poprawę, jednak na początku marca 2017 r. muzyk ponownie trafił do szpitala. Badania wykazały, że miał czwarty udar.
Wojciech Korda kończy 75 lat
"Wojtek cierpi na postępującą niewydolność oddechową w przebiegu przewlekłej obturacyjnej choroby płuc i przewlekłego zespołu poudarowego. Ma cukrzycę i nadciśnienie tętnicze. Przebył tracheostomię. Chorobom towarzyszą także objawy zespołu parkinsonowskiego" - mówił "Super Expressowi" menadżer Andrzej Pakuła.
11 marca Korda skończył 77 lat. Na jego profilu na Facebooku pojawiły się zdjęcia ze skromnego przyjęcia.