Walerij Giergijew i Denis Matsujew nie wystąpią w Nowym Jorku. Z powodu przyjaźni z Putinem

Walerij Giergijew i Denis Matsujew w prestiżowym Carnegie Hall mieli wystąpić trzykrotnie. Towarzyszyć miała im natomiast Wiedeńska Orkiestra Filharmonijna.

Ostatecznie jednak koncerty dwóch twórców nie dojdą do skutku, a oficjalne oświadczenie o  anulowaniu występów artystów pojawiło się na stronie Carnegie Hall. Giergiejewa zastąpi Yannick Nezet-Seguin.

Amerykańskie radio NPR zapytało władze Carnegie Hall o powód takiej decyzji.  W odpowiedzi uzyskali komunikat, że Giergijew i Matsujew w Nowym Jorku nie wystąpią "ze względu na ostatnie wydarzenia na świecie". Przeciwko koncertom protestowali aktywiści wspierający Ukrainę.

Media w Stanach zaznaczają, że protesty przeciwko występom tych rosyjskich twórców odbywają się regularnie od momentu ich wsparcia wojny na wschodzie Ukrainy. Część dziennikarzy była przekonana, że i tym razem korzyści biznesowe (Giergijew wyprzedaje swoje koncerty, a świat opery nadal próbuje wyjść z dołka finansowego po pandemii) przewyższą wątpliwości moralne. Tym razem tak się jednak nie stało.

Do protestu w Nowym Jorku dołączył również burmistrz Mediolanu, gdzie znajduje jedna z najważniejszych scen operowych świata - La Scala. Giuseppe Sala stwierdził, że do momentu aż Giergijew nie wystosuje oświadczenia, w którym potępia działania wojenne Putina, współpraca z dyrygentem nie będzie miała miejsca. Rosjanin w Mediolanie miał pojawić się 15 marca przy okazji wystawienia w La Scali "Damy Pikowej" Czajkowskiego.

Walerij Giergijew to nie jedynie ceniony i znany na całym świecie dyrygent, ale i bliski przyjaciel Władimira Putina. W 2014 roku poparł militarne działania Rosjan w Donbasie, natomiast rok wcześniej Giergijew otrzymał od prezydenta Rosji Złotą Gwiazdę Bohatera Pracy Federacji Rosyjskiej. Giergijew aktywnie wspierał Putina przy jego kampaniach prezydenckich.

Również Denis Matsujew, ceniony rosyjski pianista, zdobywca wielu nagród oraz wyróżnień, jest blisko związany z Władimirem Putinem. W 2014 roku publicznie poparł aneksję Krymu. W 2020 roku Putin wyznaczył go jako członka grupy roboczej mającej rozważyć proponowane zmiany w konstytucji Rosji. Reformy pozwoliły zostać Putinowi na stanowisku do 2036 roku.

24 lutego nad ranem z rozkazu Władimira Putina rozpoczęła się wojna pomiędzy Rosją a Ukrainą. ŚLEDZ RELACJĘ W SERWISIE WYDARZENIA.