Vollenweider w Warszawie

Określany mianem mistrza harfy, multiinstrumentalista Andreas Vollenweider wystąpi 10 grudnia w warszawskiej Sali Kongresowej. Artysta będzie w Polsce promował swą najnowszą płytę "Vox".

Andreas Vollenweider z południowoafrykańskim muzykiem Pops Mohamedem
Andreas Vollenweider z południowoafrykańskim muzykiem Pops MohamedemAFP

Przy "Vox" Vollenweider pracował razem ze swoimi przyjaciółmi-muzykami, m.in. perkusistą Walterem Keiserem, saksofonistą i klarnecistą Danielem Kuefferem. W nagraniach wzięły również udział dzieci muzyka: synowie Jonathan i Sebastian oraz córka Noemi (głos).

Wielką niespodzianką dla fanów artysty jest to, że sam - po raz pierwszy - śpiewa na płycie. Nagrywając "Vox", Andreas zagrał także na instrumentach, których nie używał na wcześniejszych płytach - fortepianie i gitarze hiszpańskiej.

"To bardzo dobra płyta, a Vollenweider śpiewa zaskakująco dobrze" - powiedział Mariusz Adamiak z Agencji Akwarium organizującej koncert w Warszawie.

Podczas warszawskiego koncertu Vollenweider wystąpi z artystami, którzy towarzyszyli mu w nagraniu albumu. Program imprezy będzie mieszany - wykonane zostaną utwory z "Vox", ale także z poprzednich krążków muzyka. Dzień później, 11 grudnia, artysta wystąpi także w Łodzi.

Vollenweider jest multiinstrumentalistą - samoukiem. Urodził się w 1953 roku w szwajcarskim Zurychu. Jako muzyk zadebiutował w 1975 roku. Cztery lata później w jego rodzinnym kraju ukazał się pierwszy album Vollenweidera "Eine Art Suite in XIII Teilen". W ciągu 20 lat artysta sprzedał ponad 10 milionów płyt.

Ma na koncie prestiżowe nagrody jak: Edison Award (Amsterdam 1983) za nowatorskie i nowoczesne brzmienie, Grammy (1987) za album "Down To The Moon" oraz World Music Award (Monako 1992).

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas