UnderGround Fly: Kontrakt podpisany na deskach

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

"Your Move - Your Choice" to tytuł debiutanckiej płyty gitarowej grupy UnderGround Fly. Materiał ten ukazał się w poniedziałek, 24 kwietnia, nakładem brytyjskiej wytwórni Captive Recordings. - Włożyliśmy dużo pracy, aby o nas usłyszano - mówi INTERIA.PL Marcin "Maverick" Kujawa, wokalista i gitarzysta UnderGround Fly.

UnderGround Fly
UnderGround Fly.

Do promocji swojej muzyki kwartet zarejestrował na jednym z koncertów płytkę "Demo Live".

- Następnie udało nam się wytypować ok. 200 - 300 wytwórni na terenie Europy, których profil pasował do naszej muzyki. Na szczęście nie musieliśmy wysłać aż tylu płyt - skończyliśmy na 25 - wspomina "Maverick".

- Efektem tych działań było umieszczenie utworu "Between" na kompilacji "Cork Dog 22", wydanej nakładem niezależnej wytwórni z Londynu, Cork Dog Records. Kolejne odzewy były dość enigmatyczne i niepewne. Ostatecznie po trzech miesiącach poszukiwań podjęliśmy poważne rozmowy z Captive Recordings, z którą na początku 2005 roku, na deskach w pubie, podpisaliśmy umowę na nagranie i wydanie płyty - mówi lider UnderGround Fly.

Płyta "Your Move - Your Choice" w Polsce dostępna jest tylko za pośrednictwem oficjalnej strony zespołu. Lider UnderGround Fly nie ma za dobrej opinii na temat rodzimych wytwórni.

- Błędy odgrzewania sentymentalnych melodii sprzed lat lub promocji muzyki do grilla, wytwórnie dostrzegą wtedy, gdy zachodni menedżerowie wywalą ich na zbity pysk i pozamykają filie największych wytwórni w Polsce!

.

- Bo przecież te projekty komercyjne powinny służyć szukaniu niszy muzycznych i takich zespołów, które wyrosną na gwiazdy, staną się ikonami światowej muzyki. Oczywiście przy szukaniu tego typu zespołów jest sporo ryzyka i błędów - zespoły rozpadają się, ktoś chce robić karierę solową lub trzecia przełomowa płyta okazuje się być bez pomysłu i polotu - kiczem. Ale to ryzyko podejmować trzeba, wówczas jest szansa odkrycia muzyki, zespołu wyznaczającego nurt, gatunek, a z czasem nazywanego klasyką. O innych się zapomina - to naturalne - twierdzi "Maverick" w rozmowie z INTERIA.PL.

- Czy polskim zespołom brakuje czegoś, aby zaistnieć - choćby w tym nie najwyższym przedziale - na Zachodzie? Ludzie z polskich wytwórni postanowili nie ryzykować, aby się tego dowiedzieć - przekonuje Marcin Kujawa.

Przeczytaj cały wywiad z wokalistą UnderGround Fly.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na