Tamar Braxton trafiła do szpitala po przedawkowaniu. To była próba samobójcza?
43-letnia wokalistka Tamar Braxton, młodsza siostra Toni Braxton, trafiła nieprzytomna do szpitala. Jej partner podejrzewa, że była to próba samobójcza.
Tamar Braxton razem ze swoim partnerem Davidem Adefeso przebywała w jednym z hoteli w Los Angeles. To właśnie mężczyzna znalazł nieprzytomną wokalistkę w ich pokoju.
Adefeso wezwał pogotowie, mówiąc, że jego partnerka wcześniej piła alkohol, łącząc je z tabletkami na receptę.
Informacje potwierdziły źródła w policji w Los Angeles, dodając, że mogło chodzić o przedawkowanie. Nieznany jest obecny stan Tamar Braxton.
Rzecznik wokalistki poprosił o modlitwę w jej imieniu, a dalsze wieści mają zostać przekazane w ciągu kilku dni.
Odwołano najnowszy odcinek internetowego cyklu "Tamar and David;' Coupled & Quarantine". W komunikacie możemy przeczytać, że Tamar "nie czuje się najlepiej (ale nie martwcie się, to nie Covid [koronawirus])".