Reklama

Syn Kory żąda poprawek w jej biografii. "Dziwi mnie naciąganie rzeczywistości"

W maju b.r. na półkach księgarni pojawiła się biografia Kory. Książka cieszy się takim sukcesem, że niebawem ma również zostać zekranizowana. Nie podoba się to jednak Mateuszowi Jackowskiemu, synowi zmarłej w 2018 r. wokalistki. Ma on poważne zastrzeżenia co do wydawnictwa i twierdzi, że są tam informacje, które nie mają zbyt wiele wspólnego z prawdą.

W maju b.r. na półkach księgarni pojawiła się biografia Kory. Książka cieszy się takim sukcesem, że niebawem ma również zostać zekranizowana. Nie podoba się to jednak Mateuszowi Jackowskiemu, synowi zmarłej w 2018 r. wokalistki. Ma on poważne zastrzeżenia co do wydawnictwa i twierdzi, że są tam informacje, które nie mają zbyt wiele wspólnego z prawdą.
Kora zmarła w 2018 roku w wieku 67 lat /AKPA

W przypadku zekranizowania mamy na myśli nie jedną, a dwie produkcje. O Korze ma powstać zarówno dokument, jak i produkcja fabularna. Prawa do książki o wokalistce, którą napisała Katarzyna Kubisiowska, zostały sprzedane. Taką informację podało na swoim facebookowym profilu wydawnictwo Znak.

Rodzina Kory nie zareagowała entuzjastycznie na wieści o ekranizacji książki. Mieli oni wiele zastrzeżeń już do samej lektury, a opieranie na niej produkcji filmowej może tylko spowodować powielanie niedomówień. W rozmowie z Plejadą Mateusz Jackowski poinformował, że zgłosił się ze swoimi roszczeniami do wydawnictwa Znak. W zamian miał uzyskać obietnicę naniesienia poprawek w drugim wydaniu.

Reklama

"Drugie, poprawione wydanie książki miało pójść do druku dwa tygodnie temu, ale po moich uwagach do pierwszego wydania ciągle jeszcze czekam na korektę wydawnictwa Znak. Oddając Katarzynie Kubisiowskiej to, że wykonała dużą pracę i ogólnie jest to książka trzymająca się faktów, dziwi mnie naciąganie tu i ówdzie rzeczywistości, aby uzyskać "efekt dramaturgiczny". Tym bardziej, że dotyczy to głównych bohaterów tej książki i przed jej wydaniem było dużo czasu, żeby omówić ze mną kontrowersyjne fragmenty" - powiedział syn Kory i Marka Jackowskiego.

Według Mateusza Jackowskiego największym problemem w wydawnictwie jest to, że wiele opinii wypowiadających się w książce osób jest przedstawianych jako fakty. Nie brakuje również błędów merytorycznych. Przykład? Ojciec Kory był Warmiakiem, a przez Kubisiowską jest przedstawiany jako Mazur.

"Zależy mi na tym, aby w przestrzeni publicznej nie funkcjonowały nieprawdziwe i krzywdzące informacje dotyczące moich rodziców, ich przyjaciół, mnie i rodziny, a takich w pierwszym wydaniu pojawiło się kilka" - wyjawił Jackowski.

Na zarzuty nie odpowiedziała publicznie jak dotąd ani autorka książki, ani wydawnictwo. 

Wspomnienie Kory

Kora w latach 1976-2008 była wokalistką zespołu Maanam. Gitarzystą i głównym kompozytorem był zmarły w maju 2013 r. Marek Jackowski, pierwszy mąż Kory. Wokalistka związana była z pisarzem Kamilem Sipowiczem przez ponad 40 lat - ślub wzięli w 2013 roku, gdy gwiazda była już chora.

Maanam wydał z Korą 11 studyjnych albumów i wylansował kilkadziesiąt przebojów, m.in. "Boskie Buenos", "Żądza pieniądza", "O! nie rób tyle hałasu", "Krakowski spleen", "Kocham cię, kochanie moje", "To tylko tango", "Lucciola", "Anioł", "Wyjątkowo zimny maj", "Róża", "Zapatrzenie", "Po prostu bądź", "Po to jesteś na świecie". Kora była autorką większości tekstów do piosenek Maanamu. Po zakończeniu działalności zespołu kontynuowała karierę solową.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kora | Manaam | Mateusz Jackowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama