Reklama

Stephen King nie lubi Celine Dion

Stephen King, słynny autor horrorów, nie lubi Celine Dion. Pisarz wyszydził kanadyjską gwiazdę w felietonie opublikowanym na łamach magazynu "Entertainment Weekly".

Wydawcy amerykańskiego pisma poprosili Kinga o cotygodniowe komentarze na temat współczesnej pop-kultury, zauroczeni jego recenzją piątej części przygód Harry'ego Pottera, którą pisarz nadesłał im w maju.

Korzystając ze sposobności mistrz horroru poużywał sobie na Celine Dion, która najwyraźniej nie należy do grona jego ulubionych artystów.

"Jeśli lubicie Celine Dion, powinniście pisać listy i e-maile do wydawców tego magazynu, żądając aby pod żadnym pozorem nie zatrudniali Steve'a Kinga do pisania felietonów, ponieważ Steve King uważa, że piosenka "Who Let The Dogs Out" Baha Men [pop-soulowy zespół z wysp Bahama - red.] jest lepsza od wszystkich utworów pani Dion razem wziętych" - napisał King.

Reklama

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lubień | Pisarz | Celine Dion
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy