Reklama

Sita dla Sita: Protest słuchaczy Radiostacji

We wtorek, 18 września, o godzinie 18.00, przy ulicy Żurawiej 8/12 w Warszawie, słuchacze Radiostacji mają zamiar wręczyć petycję przedstawicielowi Radia Zet, w której wyrażą swój niesmak spowodowany odwołaniem Pawła Sito ze stanowiska dyrektora programowego. Jego następcą został Piotr Metz, do maja szef muzyczny RMF FM. Właściciele Radiostacji stanowczo twierdzą jednak, iż dotychczasowy profil radia nie zmieni się.

W swym liście, uzasadniającym podjęcie akcji, grupa słuchaczy napisała: "Sądzimy, że nikomu nie trzeba tego pana [Pawła Sito] przestawiać. W Rozgłośni Harcerskiej (późniejszej Radiostacji) obecny od dwudziestu z górą lat, twórca jej niepowtarzalnego klimatu i kultowego charakteru, prowadzący najstarszej w Europie listy przebojów (sic!). Warto w tym momencie nadmienić, że Paweł skupiał wokół radia zapaleńców pracujących za darmo - dla idei i ku jej chwale. Był elementem scalającym wszystkich - słuchaczy i pracowników".

"To przykre, jak z nim postąpiono po tych wszystkich latach. Musiał się spakować i wyjść - bez żadnego pożegnania ze słuchaczami, dla których często był mentorem. Zamiast niego Listę Tygodnia w sobotę prowadził glos z Taśmy...

Reklama

Nie chcemy tak tej sprawy zostawiać i spotykamy się, by dać obraz tego, jak ważny jest dla nas Sito - człowiek-legenda. Legenda krzewienia Dobrej Muzyki w Polsce. Nie chcemy jego przywrócenia, bo to i tak nie byłoby już to. Chcemy tylko przekazać naszą petycję przedstawicielowi Radia Zet i spotkać się z ludźmi równie zawiedzionymi. Pomimo, że nie jesteśmy już dziećmi, po raz kolejny rozczarowaliśmy się tym podłym światem, który po raz kolejny daje prztyczka w nos naszej dziecinnej naiwności".

"Uważamy decyzje o jego odwołaniu za nieprzemyślaną, bezpodstawną i niesłuszną. Jako człowiek utożsamiany z "Radiostacją", jej twórca zgromadził wokół siebie unikatową wspólnotę ludzi emocjonalnie związanych z rozgłośnią, dla których stała się istotnym elementem ich życia. Dzięki Pawłowi Sito, który jest sercem i mózgiem "Radiostacji" powstało jedyne w Polsce medium otwarte na słuchaczy, współtworzone przez nich i bez zastrzeżeń akceptowane. Próba rozwiązania problemów ekonomicznych poprzez usunięcie dyrektora programowego, który gwarantuje słuchalność stacji, wydaje się całkowitym nieporozumieniem. Usunięcie Pawła Sito pozbawia "Radiostację" wiarygodności".

A oto list od Krzysztofa Kouyoumdjiana, szefa PR Eurozetu, firmy będącej właścicielem Radia Zet i współwłaścicielem - wraz z ZHP - Radiostacji i, jaki dostali słuchacze wyrażający swe niezadowolenie:

"Radiostacja jest w tragicznej sytuacji finansowej. Jeżeli nie zaczniemy jej ratować - zbankrutuje w ciągu kilku miesięcy. Ratowanie Radiostacji wymaga trudnych decyzji. Jedną z nich jest rozstanie z Pawłem Sito. Ta decyzja nie była dla nikogo łatwa, ale była konieczna, żeby doprowadzić RDST do równowagi finansowej i zachować jej dotychczasowy charakter".

"Masz rację, że dyrektor programowy odpowiada za słuchalność, czyli także pośrednio za pieniądze z reklam, które utrzymują Radiostację przy życiu. Radiostacji, która jest odbierana w 6 miastach Polski, słucha teraz kilkadziesiąt tysięcy słuchaczy dziennie. Tymczasem w zasięgu nadawania Radiostacji mieszka ponad milion potencjalnych młodych słuchaczy".

"Radiostacja była, jest i będzie - jak napisałeś: medium otwartym i współtworzonym przez słuchaczy. Dlatego też Radiostacja będzie dalej wiarygodna. Muzyka Radiostacji nie zmieni się, bo bardzo wyraźnie określa to koncesja. Radiostacja będzie grać tak, jak do tej pory, tylko lepiej".

"Jest tylko jeden sposób, żebyś sprawdził czy nie składamy obietnic bez pokrycia. Słuchaj Radiostacji i sam się przekonaj. Jeżeli masz jakieś uwagi - napisz, co myślisz. Już niedługo na stronie internetowej RDST znajdziesz e-maile do ludzi, którzy odpowiadają teraz za RDST. Twój głos jest dla nas ważny, bo jako słuchacz - jesteś częścią RDST.

Obaj udziałowcy Radiostacji - Związek Harcerstwa Polskiego i Eurozet - zadecydowali, że w obliczu nowych wyzwań, które stanęły przed Radiostacją po otrzymaniu nowej koncesji, radiem będą kierować: Katarzyna Miastkowska-Wujec jako Dyrektor Generalny i członek zarządu, Piotr Metz jako szef muzyczny i Szymon Kalinowski, jako dyrektor operacyjny.

"Nowym wyzwaniem, przed którym stoi Radiostacja, jest stworzenie wiodącej na rynku stacji o profilu młodzieżowym" - powiedziała z kolei Monika Bednarek, prezes Eurozet. "Odejście Pawła Sito ze stanowiska dyrektora programowego nie wpłynie w żaden sposób na ogólny charakter programu czy muzyki Radiostacji. Sprawy te są szczegółowo zapisane w koncesji, zgodnie z którą charakter programu Radiostacji ma być adresowany do młodzieży w wieku 15-25 lat, a muzyka powinna należeć do awangardy polskiej i światowej muzyki młodzieżowej".

Radiostacja (dawniej Rozgłośnia Harcerska) nadaje od 11 listopada 1998 roku w Warszawie, Trójmieście, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie i Rzeszowie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: metz | słuchacze | Warszawa | Piotr Metz | akcja protestacyjna | radiostacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy