Shaquille O'Neal wrócił do nagrywania muzyki. Minęło 25 lat
Były gwiazdor koszykarskiej ligi NBA postanowił po latach przypomnieć o swoim talencie muzycznym. Shaquille O'Neal, który przygodę z rapem rozpoczął w 1993 roku i nagrał cztery albumy studyjne, stracił zainteresowanie karierą sceniczną po zaledwie pięciu latach. Teraz zatęsknił za rapowaniem, bo wypuścił nowy singel "King Talk".
Piosenka "King Talk" została nagrana z udziałem wschodzącej gwiazdy hip-hopu, ghańsko-amerykańskiego artysty Blackwaya. Inspiracją dla jej twórców były tegoroczne playoffy NBA.
Jak wyjaśnił koszykarz w oświadczeniu cytowanym przez tygodnik "People", natchnął go wyczyn LeBrona Jamesa, który w lutym pobił rekord punktów zdobytych rozgrywkach NBA. Właśnie wtedy Shaquille O'Neal znów poczuł wenę.
"KoKo (producent piosenki - przyp. red.) i ja wysyłaliśmy sobie bity na okrągło od pierwszej minuty, gdy zagrał mi ten początkowy. Wiedziałem, że muszę to puścić w świat. To nagranie sprawia, że jestem tak podekscytowany, jakbym wychodził na siódmy mecz finałów" - wyznał czterokrotny mistrz NBA, mistrz olimpijski oraz mistrz świata. O'Neal dodał, że on, Blackway i KoKo współpracują od kilku miesięcy i wkrótce planują wydać "więcej muzyki".
Blackway zasłynął nagraną w 2018 roku piosenką "What's Up Danger", która pojawiła się w filmie animowanym Marvela "Spider-Man: Into the Spider-Verse". "Kiedy KoKo i ja pracowaliśmy nad tym utworem, próbowaliśmy wejść w umysł wielkiego sportowca i przekazać tę energię. Nie ma nikogo, kto pasowałby do tego opisu bardziej, niż Shaq. Nadal nie mogę uwierzyć, że nagrałem piosenkę z moim ulubionym sportowcem wszechczasów" - powiedział w wywiadzie dla serwisu SPIN.
