Sanepid był przeciwny koncertowi Kasi Kowalskiej w Ciechanowie

Z uwagi na zagrożenia zdrowotne Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Ciechanowie (Mazowieckie) była przeciwna organizowaniu w tym mieście wydarzeń muzycznych w ramach cyklu "Koncertowania pod blokami". Jak podała w poniedziałek, o swym stanowisku informowała wcześniej Urząd Miasta.

Koncert Kasi Kowalskiej w Ciechanowie
Koncert Kasi Kowalskiej w CiechanowieAKPA

W niedzielę (3 maja) Ciechanowski Ośrodek Edukacji Kulturalnej (COEK) STUDIO, który wraz z tamtejszym Urzędem Miasta był organizatorem odbywających się od 27 kwietnia imprez z cyklu "Koncertowanie pod blokami", odwołał pozostałe tego typu wydarzenia, planowane wcześniej do 6 maja. Powodem, jako podano, było nieprzestrzeganie bezpiecznej odległości wśród publiczności w trakcie ostatniej edycji wydarzenia, która odbyła się 2 maja.

W sprawie tej czynności wyjaśniające prowadzi policja. Okoliczności zdarzenia zbada również prokuratura, najpierw w ramach postępowania sprawdzającego. Równolegle własne czynności prowadzić będzie sanepid.

Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Ciechanowie Wiesława Krawczyk poinformowała PAP, że w związku ze sprawa poniedziałek rano nie wpłynęły tam jeszcze żadne wnioski o kary administracyjne. "Jestem w kontakcie z komendą policji. Przygotowywane są odpowiednie dokumenty. Po ich otrzymaniu podejmiemy działania" - powiedziała szefowa ciechanowskiego sanepidu.

Jak dodała Krawczyk, odnosząc się do cyklu "Koncertowanie pod blokami", wcześniej wpłynęło tam - do wiadomości - jedno pismo z komendy policji, skierowane do prezydenta Ciechanowa Krzysztofa Kosińskiego, w którym "zwracano uwagę na organizację tej imprezy".

"Byłam od samego początku przeciwna organizacji takich koncertów w tym czasie. W związku z tym wystosowałam do prezydenta (Ciechanowa - PAP) 25 kwietnia, przed koncertami, negatywną rekomendację dla tego typu imprezy" - oświadczyła szefowa ciechanowskiego sanepidu. Jak wyjaśniła, jej stanowisko wynikało "z zagrożeń zdrowotnych, które są najważniejsze".

Dyrektor ciechanowskiego sanepidu przyznała, że jej rekomendacja, dotycząca cyklu imprez "Koncertowanie pod blokami", pozostała bez odpowiedzi ze strony samorządu.

Jak poinformowała w poniedziałek PAP Iwona Śmigielska-Kowalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku, której podlega ciechanowska Prokuratura Rejonowa, w sprawie cyklu wydarzeń "Koncertowanie pod blokami" nie zostało dotychczas wszczęte żadne postępowanie. Zapowiedziała jednocześnie, iż na obecnym etapie prokuratura zbada okoliczności, w jakich doszło do organizacji imprez w ramach czynności sprawdzających.

"Musimy mieć najpierw informacje o ustaleniach policji, a także dokumenty, dotyczące organizacji imprezy. Na razie będziemy prowadzić czynności sprawdzające. Na ten moment nie zostało wszczęte jeszcze żadne postępowanie" - powiedziała PAP prokurator Śmigielska-Kowalska. Dodała, iż w związku ze sprawą został zabezpieczony monitoring, który musi zostać poddany analizie.

W niedzielę, odpowiadając na pytania PAP, dotyczące cyklu "Koncertowanie pod blokami" oraz informacji o nieprzestrzeganiu bezpiecznej odległości wśród publiczności, sierż. szt. Aneta Janowska z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie poinformowała w niedzielę, że jednostka ta prowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie.

Wcześniej portal TVP Info podał, że na opublikowanych w internecie nagraniach widać, jak kilkaset osób gromadzi się pod sceną w czasie jednego z ciechanowskich koncertów. Jak podkreślono w informacji, w niedzielę wiceminister sprawiedliwości Maciej Wąsik poinformował w mediach społecznościowych o tym, że prokuratura i policja prowadzą wspólnie czynności w sprawie narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia mieszkańców Ciechanowa.

W oświadczeniu, opublikowanym również w niedzielę na jednym z portali społecznościowych, dyrektor COEK Jolanta Grudzińska, oznajmiła, że pozostałe wydarzenia planowane do 6 maja nie odbędą się.

"W związku z tym, że w czasie wczorajszego wydarzenia, tj. występu Kasi Kowalskiej na zielonej przestrzeni pomiędzy blokami przebywało ok. 100-150 osób, nie możemy kontynuować dalej następnych występów, gdyż jest to sprzeczne z pierwotnym zamysłem inicjatywy" - podkreśliła m.in. szefowa COEK.

Kasia Kowalska w Ciechanowie w ramach "Koncertowania pod blokiem". Posypią się kary?

W sobotę (2 maja) na osiedlu Aleksandrówka II w Ciechanowie dla mieszkańców wystąpiła Kasia Kowalska. Był to kolejny występ z cyklu "Koncertowanie pod blokiem". Nie wszystkim jednak ten pomysł przypadł do gustu, a z powodu nieprzestrzegania zaleceń epidemicznych, urzędowi miasta, który był głównym organizatorem wydarzenia, grożą kary. Dochodzenie w sprawie rozpoczęła prokuratura i policja. Zawiadomiono również sanepid.

"Policja wraz z prokuraturą prowadzi czynności w tej sprawie w kierunku art. 160 Kodeksu Karnego – narażenie na niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia. Policja skierowała też stosowne wnioski o nałożenie kar w trybie administracyjnym do sanepidu" - poinformował natomiast w mediach społecznościowych wiceminister sprawiedliwości Maciej Wąsik. Jacek KurnikowskiAKPA
W oświadczeniu, opublikowanym również w niedzielę na jednym z portali społecznościowych, dyrektor COEK Jolanta Grudzińska, oznajmiła, że pozostałe wydarzenia planowane do 6 maja w ramach cyklu "Koncertowanie pod blokami" nie odbędą się. Jacek KurnikowskiAKPA
Akcja "Koncertowanie pod blokiem" jest pomysłem na wyjście artystów do słuchaczy przebywających w swoich domach w związku z panującą pandemią koronawirusa. Jacek KurnikowskiAKPA
2 maja dla mieszkańców Ciechanowa wystąpiła Kasia Kowalska. Jacek KurnikowskiAKPA
"Organizatorzy i artyści proszą o wysłuchanie koncertów z okien lub balkonów mieszkań, niegromadzenie się w pobliżu wydarzenia, w szczególności o nieprzybywanie z innych dzielnic i miast. Przypominamy, że w przestrzeni miejskiej nadal obowiązuje konieczność zachowania bezpiecznej odległość 2 metrów, obowiązek zakrywania ust i nosa oraz przestrzegania zasad sanitarnych" - można było przeczytać w zapowiedzi. Jacek KurnikowskiAKPA
Organizatorom wydarzenia - Urzędowi Miasta oraz Ciechanowskiemu Ośrodkowi Edukacji Kulturalnej STUDIO - może grozić nawet mandat w wysokości 30 tys. złotych. Jacek KurnikowskiAKPA
"Wyborów nie przeprowadzę, bo to stwarza niebezpieczeństwo dla mieszkańców Ciechanowa, ale koncert Kasi Kowalskiej z tłumem ludzi już tak. Krzysztof Kosiński, gdzie Twoja odpowiedzialność? Albo całkowity jej brak!" - komentował na Twitterze lokalny działacz PiS, Rafał Romanowski. Jacek KurnikowskiAKPA
Mieszkańcy miasta nie ograniczyli się jednak do balkonów i okien i postanowili pojawić się pod sceną. Jak pokazują zdjęcia na koncercie pojawiło się sporo osób. Nie wszyscy zachowywali też wymagane odstępy. Jacek KurnikowskiAKPA
Reakcja organizatorów na zarzuty była natychmiastowa. Ciechanowski Ośrodek Edukacji Kulturalnej (COEK) STUDIO odwołał w niedzielę odbywający się w tym mieście od końca kwietnia cykl "Koncertowanie pod blokami". Jacek KurnikowskiAKPA
"W związku z tym, że w czasie wczorajszego wydarzenia, tj. występu Kasi Kowalskiej na zielonej przestrzeni pomiędzy blokami przebywało ok. 100-150 osób, nie możemy kontynuować dalej następnych występów, gdyż jest to sprzeczne z pierwotnym zamysłem inicjatywy" - podkreśliła w rozmowie z PAP szefowa COEK. Zaznaczyła, iż równocześnie należy zauważyć, że na targowiskach czy w otwieranych od poniedziałku galeriach handlowych "przebywać będzie więcej osób na często mniejszej przestrzeni". Jacek KurnikowskiAKPA
Dyrektor COEK wyjaśniła, że formuła "Koncertowania pod blokami" od początku była jasna - "publiczność mieli stanowić mieszkańcy słuchający muzyki z okien, balkonów oraz internauci dzięki transmisji online". "Artyści występowali na przestrzeniach między budynkami wielorodzinnymi. Apelowaliśmy wielokrotnie o taki sposób obcowania z kulturą. Wielokrotnie wyraźnie wskazywano, że organizatorzy i artyści proszą o nie gromadzenie się" - oświadczyła Grudzińska PAP-owi. Jacek KurnikowskiAKPA
"Jako organizator nie możemy odpowiadać za gromadzenie się osób na określonym obszarze, gdyż nigdy nie było to naszym celem. Faktem jest ponadto, iż nie obowiązuje zakaz wychodzenia z domu czy przemieszczania się. Jednak w związku z troską o nasze wspólne bezpieczeństwo oraz uniknięcie dodatkowych kontrowersji, nie będziemy kontynuować kolejnych muzycznych wydarzeń w tej formule" - oznajmiła dyrektor COEK. Jacek KurnikowskiAKPA
W ramach akcji występują oni na otwartych przestrzeniach miejskich między budynkami wielorodzinnymi. Mieszkańcy Ciechanowa mają możliwość obejrzenia koncertów bez wychodzenia z domu - z okien i balkonów. Całość jest też transmitowana na facebookowym profilu Urzędu Miasta Ciechanów. Jacek KurnikowskiAKPA
Zaznaczyła, odnosząc się do pomysłu koncertów między blokami w czasie epidemii koronawirusa, że "priorytetem w tym ciężkim czasie było wsparcie mieszkańców z zachowaniem maksimum bezpieczeństwa". "Z ostatnich komentarzy i wrzawy medialnej wynika, że kultura została niestety wciągnięta w politykę" - dodała Grudzińska. Podziękowała przy tym wszystkim osobom, które wsparły i wspierają inicjatywę "Koncertowania pod blokami". Jacek KurnikowskiAKPA
Prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński, nawiązując do trwającej epidemii koronawirusa, podkreślał w informacji o "Koncertowaniu pod blokami", że ludzie kultury w trudnym czasie epidemii koronawirusa mają ograniczoną możliwość realizacji swojej pracy i pasji. "Większość wydarzeń kulturalnych przenosi się do sieci. W Ciechanowie mieliśmy zaplanowane na ten rok duże koncerty z udziałem świetnych i znanych artystów. Większość z nich może się nie odbyć z uwagi na wprowadzone ograniczenia. Jednak razem z miejską jednostką kultury szukamy alternatyw i sposobów dotarcia do mieszkańców" - mówił Kosiński. (INTERIA/PAP) Jacek KurnikowskiAKPA

Grudzińska wyjaśniła, że formuła "Koncertowania pod blokami" od początku była jasna - "publiczność mieli stanowić mieszkańcy słuchający muzyki z okien, balkonów oraz internauci dzięki transmisji online". Zaznaczyła, że priorytetem w tym ciężkim czasie było wsparcie mieszkańców z zachowaniem maksimum bezpieczeństwa.

"Z ostatnich komentarzy i wrzawy medialnej wynika, że kultura została niestety wciągnięta w politykę" - oceniła Grudzińska. Podziękowała jednocześnie wszystkim osobom, które wsparły i wspierają inicjatywę "Koncertowania pod blokami".

Urząd Miasta Ciechanowa informując pod koniec kwietnia o cyklu tych wydarzeń muzycznych apelował do mieszkańców miasta o wysłuchanie koncertów z okien lub balkonów mieszkań. "W przypadku obecności na terenie lub w pobliżu miejsca odbywania się koncertów należy zachować od siebie bezpieczną odległość 1,5 metra, zakryć usta i nos oraz przestrzegać zasad sanitarnych" - podkreślono wówczas m.in. w komunikacie.

Jak informował ciechanowski samorząd, nad bezpieczeństwem w trakcie koncertów czuwać miała Straż Miejska oraz policja, natomiast same wydarzenia miało być transmitowane w internecie.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas