Rozdano nagrody magazynu "Q"
Oasis, U2 i Arctic Monkeys zgarnęli po dwie statuetki największego brytyjskiego magazynu muzycznego "Q". Rozdanie nagród miało miejsce w poniedziałek, 30 października, w londyńskim Grosvenor Hotel. Jak to zwykle bywa podczas tego typu imprez, nie obyło się bez skandali.
Wspomniani Oasis otrzymali wyróżnienie dla "najlepszego wykonawcy na świecie". Poza tym lider formacji Noel Gallagher został uznany "klasycznym kompozytorem".
"Gdzie jest Liam? Poszedł do zoo, naprawdę. Małpy pokazują go swoim dzieciom!" - gitarzysta złośliwie wytłumaczył nieobecność brata i wokalisty Oasis, nawiązując do "małpiego" chodu młodszego Gallaghera.
Nagrody przyznane U2 ("innowacja dźwięku" i "zespół zespołów wg czytelników") odebrał gitarzysta The Edge.
Trzecim największym zwycięzcą okazali się być Arctic Monkeys, których uhonorowano nagrodami czytelników "The People's Choice Award" oraz za "najlepszy album", jakim uznano "Whatever People Say I Am That's What I Am Not".
Wokalista "Arktycznych Małp" Alex Turner przy okazji skrytykował boysband Take That (nagroda dla "idola"), który niedawno wznowił działalność.
"Nie jestem wystarczająco stary, by wiedzieć o nich wiele, ale mam świadomość, że to kompletne pierdoły" - powiedział urodzony w 1986 roku Turner.
Jednak największe kontrowersje wzbudził prowadzący imprezę Jonathan Ross, który nazwał Heather Mills, byłą żonę Paula McCartney'a, "kłamczuchą", nawiązując do ujawnionych przez nią "rewelacji" na temat byłego Beatlesa.
"Heather Mills McCartney, co za pie***ona kłamczucha! Nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że ma dwie nogi" - Ross nawiązał do kalectwa Mills, która w 1993 roku w wypadku straciła lewą kończynę.
Z innych artystów statuetki "Q" do domu zabrali między innymi The Who ("legenda"), Muse ("najlepszy zespół koncertowy") czy Peter Gabriel ("wyróżnienie za całokształt").
Zobacz teledyski nagrodzonych wykonawców na stronach INTERIA.PL!
