Reklama

Rihanna: Pewność siebie priorytetem

Rihanna przyznała, że woli zachować swoją pewność siebie i obecne rozmiary niż próbować upodobnić się do modelek "Victoria's Secret".

Rihanna przyznała, że woli zachować swoją pewność siebie i obecne rozmiary niż próbować upodobnić się do modelek "Victoria's Secret".
Rihanna nie zamierza chudnąć kosztem swojej pewności siebie /Justin Ng/Photoshot /Reporter

10 września w ramach New York Fashion Week odbyła się specjalna impreza promująca marki Rihanny Savage x Fenty. Na wydarzenie przybyły m.in. Gigi Hadid, Vanessa Hudgens, Halsey i Normani.

Wokalistka w jednym z wywiadów została zapytana, czy jej pokaz mody można porównać do tych, które corocznie organizuje "Victoria's Secret". Barbadoska gwiazda odrzekła, że nie przywiązuje tak dużej roli do wagi i wcale nie chciałaby wyglądać jak jedna z modelek konkurencyjnej marki. Dodała, że chciałaby być również tak pewna siebie, jak choreografka Parris Goebel.

Reklama

"Przestaję przejmować się szczupłymi modelkami 'Victoria's Secret', gdy patrzę na Parris" - dodała.

"Chcę wewnątrz siebie być taką kobietą. Mieć taką pewność siebie i czuć się bombastycznie..." - mówiła Rihanna.

Wokalistka dodała, że chciałaby, aby dzięki jej bieliźnie dobrze prezentowały się też inne kobiety, które niekoniecznie wyglądają jak modelki.

"Jest wiele kobiet, które czują się ponuro, niewidzialnie. Myślą: 'nie włożę tego, bo nie jestem do tego stworzona'" - tłumaczyła.

Przypomnijmy, że o swojej wadze Rihanna mówiła m.in. w rozmowie z brytyjskim "Vogue".

Zapytana przez dziennikarkę o bycie symbolem seksu, piosenkarka odparła. "Pytasz niewłaściwą osobę. Nie mam pojęcia, może przez to, że jestem 'gruba'".

"Wkrótce wracam na siłownię i liczę, że nie stracę swojej pupy i bioder. Na pewno nieco schudnę, ale nie do końca. Myślę też o moich piersiach na zasadzie 'stracę wszystko, wszystko odejdzie'. Wszystko ma swoją cenę. Jeśli chcesz mieć wielki tyłek, będziesz miał wielki brzuch" - dodała.

Rihanna obecnie pracuje również nad nowym albumem, który według niepotwierdzonych informacji ma się ukazać pod koniec tego roku. Wokalistka nie skomentowała jednak doniesień francuskich dziennikarzy.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rihanna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy