Rebbeca Black: Jak dziś wygląda autorka piosenki "Friday"?
Z powodu utworu "Friday" była wyśmiewana przez miliony internautów na całym świecie. Dziś 20-letnia wokalistka stara się zacząć od nowa.
Kariera Rebeki Black zaczęła się w sposób, jaki nie życzyłby sobie żaden wykonawca. 10 lutego 2011 roku do sieci trafił jej debiutancki singel "Friday" wraz z teledyskiem (kosztował cztery tys. dolarów) i natychmiast stał się hitem sieci.
Internauci szybko zaczęli kpić z teledysku oraz z samej wokalistki, którą wprost nazywano beztalenciem. Miesiąc po premierze teledysk do "Friday" stał się jednym z najbardziej znienawidzonych materiałów na Youtube (pokonał m.in. "Baby" Justina Biebera).
"Te krzywdzące komentarze zszokowały mnie. Czuję się, jakbym padła ofiarą cyberprzemocy" - mówiła w pierwszym wywiadzie po premierze klipu dla serwisu The Daily Beast Black, która nie radziła sobie z ostrą krytyką w sieci.
Ponadto wokalistce wysyłano groźby telefoniczne i mailowe, co doprowadziło do zgłoszenia sprawy na policję.
W kolejnych latach Black starała się zbudować od nowa swój wizerunek. W 2016 roku ukazał się singel "The Great Divide". "Chciałam udowodnić wszystkim, jak bardzo się mylili" - mówiła Amerykanka po jego publikacji.
Jej kolejne single z 2017 roku - "Foolish" i "Heart Full of Scars" - promowały debiutancką EP-kę pt. "RE/BL", która ostatecznie ukazała się we wrześniu ubiegłego roku.
"Przez długi czas myślałam, że jestem tylko dziewczyną z internetu, memem. Teraz chcę, aby ludzie zaczęli określać mnie jako muzyka, twórcę piosenek" - mówiła.
Tak Rebecca Black wygląda obecnie: