Reklama

Przyjaciele na pomoc chorej gwieździe rocka. Będą zbierać na innowacyjną terapię

Brytyjski zespół Duran Duran chce zebrać pieniądze dla firmy Cancer Awareness Trust, która specjalizuje się nie tylko w pozyskiwaniu informacji o najbardziej obiecujących metodach leczenia raka, ale i organizowaniu takiej terapii. Firma pomaga m.in. 62-letniemu gitarzyście grupy, Andy'emu Taylorowi, który ma raka prostaty w czwartym stadium. Nieuleczalnego, ale innowacyjna terapia może mu przedłużyć życie o kilka lat.

Brytyjski zespół Duran Duran chce zebrać pieniądze dla firmy Cancer Awareness Trust, która specjalizuje się nie tylko w pozyskiwaniu informacji o najbardziej obiecujących metodach leczenia raka, ale i organizowaniu takiej terapii. Firma pomaga m.in. 62-letniemu gitarzyście grupy, Andy'emu Taylorowi, który ma raka prostaty w czwartym stadium. Nieuleczalnego, ale innowacyjna terapia może mu przedłużyć życie o kilka lat.
Simon Le Bon i Andy Taylor /Ebet Roberts / Contributor /Getty Images

Zapowiedziany koncert "na cześć Andy'ego Taylora" odbędzie się 19 sierpnia w kalifornijskim mieście w Menlo Park. "Zagramy wiele piosenek, które napisaliśmy razem z naszym drogim przyjacielem, Andym Taylorem, by pomóc jemu i innym w walce z rakiem prostaty" - oświadczył cytowany przez magazyn "Rolling Stone" frontman Duran DuranSimon Le Bon.

Reklama

"Zawsze określaliśmy się jako "grupa braci" i nigdy nie było to bardziej prawdziwe, niż w tej chwili" - dodał perkusista Roger Taylor.

Z kolei założyciel Cancer Awareness Trust, Chris Evans, zapowiedział, że gitarzysta będzie teraz leczony przy użyciu metod i leków, wywodzących się z "niektórych" badań klinicznych zakończonych ostatnio sukcesami. "Niesamowite wsparcie Duran Duran oznacza, że poza Andym, skorzysta z nich więcej chorych" - dodał.

Andy Taylor z Duran Duran ma raka prostaty w czwartym stadium

Sam Taylor ujawnił w podcaście "Rockonteurs", że chodzi o medycynę nuklearną (diagnostykę i leczenie chorób przy użyciu tzw. radiofarmaceutyków, czyli różnych substancji farmaceutycznych łączonych z izotopami promieniotwórczymi), która - jak stwierdził - "dopiero niedawno dotarła do Wielkiej Brytanii". Wie, że metodami tymi nie da się wyleczyć jego raka (który dał już przerzuty), ale dla niego to i tak ogromna szansa na "odzyskanie życia" - jak się wyraził.

Jeszcze niedawno sądził, że szybko umrze. Teraz, dzięki Chrisowi Evansowi (którego nazywa "rakowym Elonem Muskiem"), dowiedział się, że za sprawą nowatorskiej terapii może przeżyć co najmniej pięć lat. Co więcej, pomoże mu ona powrócić do pełnej sprawności fizycznej. Dzięki temu zapowiedziana na 8 września solowa płyta "Man's a Wolf to Man", którą nagrywał jako ostatnią w życiu, wcale ostatnią być nie musi.

Synthpopowy zespół Duran Duran powstał w 1978 roku w Birmingham. Grupę założyli klawiszowiec Nick Rhodes i basista John Taylor, nieco później dołączyli perkusista Roger Taylor, gitarzysta Andy Taylor (Taylorowie ci nie są ze sobą spokrewnieni) i wokalista Simon Le Bon.

Muzycy początkowo próbowali grać punk rocka. "Punk wpłynął na nasz styl muzyczny, sposób ubierania się i na teksty. Byłem wówczas pod ogromnym wrażeniem płyty Patti Smith "Horses", przyznał Simon Le Bon w wywiadzie dla magazynu "Vogue", udzielonym przy okazji wydania dwa lata temu piętnastego albumu studyjnego grupy "Future Past".

Szybko jednak odeszli od tej stylistyki. "Wszyscy artyści reprezentujący ten gatunek ubierali się na czarno, a okładki ich płyt były czarno-białe. To zrobiło się nudne" - dodał Le Bon.


INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Duran Duran | Andy Taylor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy