Przebój Roku RMF FM: Natalia Szroeder vs Monika Lewczuk
Obie są młode, podbijają męskie serca, niedawno wydały debiutanckie płyty, a ich kariery nabrały rozpędu po występach w telewizyjnych programach. Czy Natalia Szroeder i Monika Lewczuk mają szansę podbić zestawienie Przebój Roku 2016 RMF FM?

Do 29 grudnia na naszych stronach będziemy prezentować wybrane "pojedynki" kandydatów do plebiscytu Przebój Roku RMF FM. W dzisiejszym pojedynku przybliżamy utwory Natalii Szroeder - "Lustra" oraz Moniki Lewczuk - "Ty i ja".
Wszelkie informacje na temat sposobu głosowania można znaleźć na oficjalnej stronie RMF FM. Tam też można zapoznać się z wszystkimi propozycjami, na które można oddać głos.
Choć Natalia Szroeder na muzycznej scenie na dobre pojawiła się w 2012 r. (singel "Jane" napisany wraz z Markiem Kościkiewiczem), dopiero pod koniec października wydała debiutancki album "NATinterpretacje".
- Tak miało być, że to wszystko miało tyle trwać. Jestem zdania, że niczego na siłę się nie przyspieszy - mówiła Natalia w rozmowie z Interią.
Utwór "Lustra" pojawił się na początku tego roku, kiedy to wokalistka potwierdziła, że zgłosiła się do krajowych preselekcji do Eurowizji. Szroeder nie udało się zawojować konkursu - zajęła 5. miejsce, ustępując Michałowi Szpakowi, Margaret, Edycie Górniak i Dorocie Osińskiej.
- Stwierdziłam, że mam 20 lat i kiedy próbować takich rzeczy, jak nie teraz. To było dla mnie nowe doświadczenie, możliwość sprawdzenia siebie i pokazania swojej piosenki szerszemu gronu. Lubię wyzwania i tak podeszłam do tego tematu. To była mega przygoda i na pewno będę to wspominać z dużym uśmiechem - tak potem wspominała eliminacje do Eurowizji.
Wokalistka miała już za sobą także udział w programie "Twoja twarz brzmi znajomo". Najlepiej poszło jej w przeboju "I Have Nothing" Whitney Houston. O jej wersji pisano także nawet w Wielkiej Brytanii. Natalia występowała także w "Od przedszkola do Opola" i "Szansie na sukces".
"Lustra" to kolejny efekt współpracy z Liberem (napisał tekst). Autorami muzyki są za to Szymon Chodyniecki, Przemek Puk i sama Szroeder.
"Utwór mówi o niespełnionej miłości i o powracającej karmie. Kobiety najczęściej cierpią w samotności, dlatego taki właśnie jest teledysk. Pojawiające się momentami obrazy małej dziewczynki, symbolizują kobiecą bezbronność, bezradność i delikatność wobec, często brutalnej, rzeczywistości" - czytamy w opisie klipu.
Nakręcony przez ekipę Smoła Studio teledysk ma do tej pory ponad 9,4 mln odtworzeń.
Monika Lewczuk w czerwcu wydała swój pierwszy album "#1". Produkcją zajął się Rafał Malicki (m.in. Mosqitoo, Marina Łuczenko-Szczęsna, Hey).
"Wszystkie kompozycje tworzyliśmy wspólnie w studiu i są owocem naszej wspólnej fascynacji trendami, elektroniką i stylem vintage" - mówiła 28-letnia wokalistka.
Szersza publiczność poznała Monikę dzięki piątej edycji "The Voice of Poland" (drużyna Marka Piekarczyka). W telewizyjnym programie TVP2 dotarła do etapu bitew, ale została tam zauważona i podpisała kontrakt płytowy.
Przy singlu "Tu i tam" byłą modelkę wsparli Malicki i Sarsa (tekst).
Teledysk do tej piosenki nakręciła Monika Powierża w Chorwacji. Do tej pory klip zanotował ponad 13,3 mln odsłon.
Niedawno Lewczuk została zaproszona do duetu "Libre" przez latynoskiego gwiazdora Alvaro Solera.