Reklama

Poznajcie Rosjanina, który podbił sieć, przerabiając okładki znanych płyt

"Żyję w zimnej Rosji. Pomiędzy demontażem karabinu AK-47 i treningiem mojego niedźwiedzia, słucham muzyki i spoglądam na okładkę albumu, znajduję tam dla siebie miejsce" – tak w krótkich słowach opisuje się Igor Lipczański, który podbija sieć swoimi własnymi wersjami okładek kultowych albumów.

"Żyję w zimnej Rosji. Pomiędzy demontażem karabinu AK-47 i treningiem mojego niedźwiedzia, słucham muzyki i spoglądam na okładkę albumu, znajduję tam dla siebie miejsce" – tak w krótkich słowach opisuje się Igor Lipczański, który podbija sieć swoimi własnymi wersjami okładek kultowych albumów.
Okładka płyty Arctic Monkeys "Whatever People Say I Am, That’s What I’m Not" /

Instagramowe konto Igora Lipczańskiego, na którym pierwszy post z okładką Arcitc Monkeys "Whatever People Say I Am, That’s What I’m Not" pojawił się w czerwcu zeszłego roku, w ostatnich tygodniach cieszy się sporą popularnością. Wystarczyło, że kreatywnymi grafikami Rosjanina zainteresowało się kilka serwisów, aby jego nietypowe wersje okładek płytowych zalały sieć.

Obecnie Igora w mediach społecznościowych śledzi ponad 13 tys. osób, a liczba ta gwałtownie rośnie. Wszystko za sprawą poczucia humoru, jakie internauta przemyca do swoich zdjęć.

Reklama

Rosjanin z okładek płyt takich gwiazd jak Adele, Frank Sinatra, John Lennon, Shakira i Lana Del Rey, nie chce stworzyć tylko zabawnego obrazka, a stara się nadać im szerszą historię.

Oto kilka przykładów spontanicznej działalności Lipczańskiego:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: viral
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama