Polish Eurovision Party 2022. Kim jest Slavko Kalezić?
Jednym z najbardziej oczekiwanych uczestników Polish Eurovision Party w Warszawie będzie Slavko Kalezić, reprezentant Czarnogóry na Eurowizji 2017. Jak teraz wygląda i co robi 36-letni wokalista?
Polish Eurovision Party to pierwsza taka inicjatywa w naszym kraju i ogólnie w Europie Środkowo-Wschodniej. Organizatorzy zapowiadają kilkudziesięciu wykonawców z różnych krajów.
16 lipca w Centrum Rozrywki Hulakula w Warszawie wystąpią m.in. uczestnicy tegorocznej Eurowizji (Vladana - Czarnogóra, Mia Dimsic - Chorwacja, Rosa Linn - Armenia, Andrea - Macedonia Północna, Nadir Rustamli - Azerbejdżan, We Are Domi - Czechy), a także Poli Genova z Bułgarii (2011 i 2016), Slavko Kalezić z Czarnogóry (2017), Suzy z Portugalii (2014), Rasmussen z Danii (2018), Aisel z Azerbejdżanu (2018), Melovin z Ukrainy (2018), szwedzki wokalista Lukas Meijer, który u boku Gromee'ego reprezentował Polskę w 2018.
Podczas Polish Eurovision Party z Polski zaprezentuje się zespół Tulia, który reprezentował nasz kraj w 2019 r. z piosenką "Pali się". Czteroosobowa wówczas formacja swój udział w konkursie zakończyła wówczas w półfinale.
Fani czekają m.in. na Slavko Kalezicia, który zrobił furorę na Eurowizji 2017 odbywającej się wówczas w Kijowie (Polskę reprezentowała wtedy Kasia Moś z piosenką "Flashlight").
"Czarnogórski książę pokaże nam swoją przestrzeń ["Space"] i zapewni piękny show podczas naszej imprezy!" - zachęcają organizatorzy.
Slavko na scenie wystąpił z utworem "Space" i podbił serca fanów Eurowizji. W półfinale zajął jednak 16. miejsce i nie awansował do finału konkursu.
Wokalista wzbudził zachwyt za sprawą swojej stylizacji - przezroczysta czarna bluzka opinająca umięśnione ciało (Kalezić podkreśla, że jest wegetarianinem) plus świecące cekinami spodnie, do tego wokalista kręcił nad głową młynki swoim długim warkoczem.
"Prawdziwy zwycięzca", "Królowa Eurowizji", "Bogini" - pisali wtedy internauci, choć decyzją fanów otrzymał nagrodę Barbara Dex Award dla najgorzej ubranego artysty (wśród laureatów tego zawieszonego już plebiscytu są m.in. Andrzej Piaseczny, t.A.T.u., Wierka Sierduczka i Tix).
"Jestem dumny. Szczęśliwy. Marzenia się spełniają. Przedstawiłem siebie światu. Dumnie reprezentowałem swój kraj. Kocham was wszystkich. To jest dopiero początek. Przygotujcie się na moją nową sztukę" - napisał już po Eurowizji wokalista z Czarnogóry, który jakiś czas temu pozbył się swojego charakterystycznego warkocza.
Slavko Kalezić dał się poznać szerszej publiczności w 2013 r. za sprawą "X Factor Adria", regionalnej wersji programu "X Factor", jednak ostatecznie nie dostał się do odcinków na żywo. W 2014 r. wydał debiutancki album "San o vječnosti", który promowały single "Krivac", "Feel the Music" i "Freedom".
Po Eurowizji pojawił się w brytyjskiej odsłonie "X Factor", ale odpadł przed odcinkami na żywo.
Na początku czerwca 36-letni wokalista wypuścił nową piosenkę "Ko smo mi?".
