Pola Rise "Anywhere But Here": Płyta już w sprzedaży
12 stycznia do sprzedaży trafił debiutancki, długogrający album Poli Rise "Anywhere But Here".
Nagrywając album "Anywhere But Here", Pola Rise odwiedziła wiele miejsc, takich jak Nowy Jork, Londyn, Berlin, Dublin, Seul, Reykjavik czy Oslo, co nie pozostało bez wpływu na zawartość albumu. - Większość tych miejsc odwiedziłam w związku ze współpracą z gośćmi, których zaprosiłam na płytę. Podjęłam dość ryzykowną decyzję, żeby płytę wyprodukowało kilku producentów. Właściwie do ostatniego momentu nie byłam pewna czy to dobry krok. Teraz odsłuchując płytę wiem, że to najlepszy sposób na opowiedzenie tych historii. Płyta jest spójna, przepełniona atmosferą miejsc, emocjami nie tylko moimi, ale też osób, które dołożyły swoje dźwięki - mówiła artystka w rozmowie z Interią.
Nad brzmieniem debiutu artystki pracowali: Robot Koch, kolektyw Nector, Loxe, Emji, Manoid oraz Janek Pęczak. Na płycie zaśpiewał także islandzki wokalista Sebastian Storgaard z zespołu Slowsteps.
Utworami promującym album Poli Rise były numery "Fear" i "Hear You".
Pola Rise zadebiutowała w 2015 roku wydawnictwem "The Power of Coincidence", zacierając granice między electropopem a muzyką alternatywną. Na EP-ce znalazły się takie utwory jak "Did You Sleep Last Night" czy "Soulless Dance". Debiutancki minialbum został bardzo dobrze przyjęty zarówno przez dziennikarzy jak i publiczność. Porównywana do Bjork, Lykke Li czy Banks Pola Rise, jako jedyna polska artystka została zaproszona do realizacji własnego Deezer Session, obok Eda Sheerana, Selah Sue czy London Grammar.
Jeden z utworów znalazł się również na amerykańskiej składance BalconyTV wśród najlepszych wykonań live z całego świata. Pola współpracowała z takimi artystami jak Loxe (producent brytyjskiej wokalistki NAO), Pati Yang, MANOID, Janek Pęczak (T.Love), Michał Wasilewski (XXANAXX). Podczas trasy promującej wydawnictwo Pola Rise wraz z zespołem zagrała ponad 100 koncertów w Polsce i na świecie.