Reklama

Po krytyce rządu może nie wrócić do programu TVP. "Nie wiem, czy nie będę wymieniona"

Wciąż nie wiadomo, czy Maryla Rodowicz wróci do "The Voice Senior" po głośnej wypowiedzi piosenkarki na temat rządów PiS. Podczas konferencji prasowej przed Polsat Superhit Festiwal 2023, piosenkarka zdradziła, że bardzo chciałaby wrócić do programu TVP.

Wciąż nie wiadomo, czy Maryla Rodowicz wróci do "The Voice Senior" po głośnej wypowiedzi piosenkarki na temat rządów PiS. Podczas konferencji prasowej przed Polsat Superhit Festiwal 2023, piosenkarka zdradziła, że bardzo chciałaby wrócić do programu TVP.
Maryla Rodowicz była jurorką w programie "The Voice Senior" /Pawel Wodzynski /East News

Maryla Rodowicz od kilku lat ocenia uczestników w programie "The Voice Senior". Wciąż nie wiadomo, czy wokalistka wróci do programu po głośnym wywiadzie, w którym Rodowicz wyznała, że liczy na przegraną PiS w nadchodzących wyborach. Piosenkarka opowiedziała też, dlaczego artyści bojkotują telewizję i co ją najbardziej w niej denerwuje.

Reklama

"TVP to jest reżimowa, rządowa telewizja. Artyści bojkotują festiwal w Opolu. Jest mały skład, w kółko te same nazwiska, na sylwestrowym koncercie też. Mi brakuje tej całej nowej generacji, tego młodego rzutu" - mówiła Plotkowi gwiazda.

Najbardziej jednak zabolały ją słowa prezydenta Andrzeja Dudy, które padły podczas kampanii prezydenckiej w 2020 roku. Z ich powodu gwiazda liczy na to, że partia rządząca przegra wybory.

"Najbardziej zabolały mnie słowa prezydenta, który powiedział, że ludzie LGBT to nie są ludzie. Jak można tak upokorzyć drugiego człowieka?! Prezydent, który jest katolikiem, chodzi do kościoła, pochodzi z bardzo katolickiej rodziny krakowskiej, bardzo szanowanej, ojciec profesor... Nie można tak gardzić ludźmi! To jest dla mnie bardzo, bardzo przykre" - mówi Maryla Rodowicz. 

"To jest przykra sytuacja, że rządzący doprowadzili do podziałów. Jak można być partią wiodącą i tak dzielić ludzi?! Dlatego bym chciała, żeby przegrali wybory. Żeby ludzie mogli poczuć się ludźmi, żeby mogli mówić to, co chcą, żeby mogli być tacy, jacy chcą, żeby mogli spać z kim chcą, żeby politycy przestali im zaglądać pod kołdrę" - dodaje.

Rodowicz zdradziła później, że "na dywaniku" w TVP wylądować miał jej menedżer Bogdan Zep.

Maryla Rodowicz nie wróci do "The Voice Senior"? "Nie wiem, czy nie będę wymieniona"

Do tematu powrócono podczas konferencji prasowej przed Polsat Superhit Festiwal 2023 w Sopocie. Maryla Rodowicz w rozmowie z Plejadą została zapytana o swój powrót do programu.

"Bardzo bym chciała, ale nie wiem, czy nie będę wymieniona. Takie zmiany są bardzo częste" - mówiła Rodowicz.

Przy okazji gwiazdę zapytano o jej początki w show TVP. Piosenkarka zdradza, że wcale nie były one łatwe.

"Na początku było mi trudno, bo cały czas bałam się niesprawiedliwych ocen, że będę nieobiektywna, niesprawiedliwa, że będę bardziej skoncentrowana na sobie" - mówi.

Maryla Rodowicz wystąpi drugiego dnia festiwalu w Sopocie, podczas koncertu "20 Lat Festiwali Polsatu w Sopocie". Tego wieczoru na scenie pojawią się także: Edyta Górniak, Kamil Bednarek w całkowicie nowym repertuarze, T.Love, Ørganek, Kayah, LemON, Alicja Majewska, Paweł Domagała, Michał Szpak i wielu, wielu innych. Ponadto, swoje jubileusze celebrować będą: Golec uOrkiestra (25 lat), IRA (35 lat) oraz Maciej Maleńczuk (40 lat). 

Impreza odbędzie się w dniach w dniach 26-28 maja w Operze Leśnej w Sopocie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Maryla Rodowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama