Piotr Nagłowski nie żyje. Znamy datę pogrzebu cenionego dziennikarza
Oprac.: Daniel Kiełbasa
28 października w wieku 65 lat zmarł niespodziewanie Piotr Nagłowski. W mediach społecznościowych poinformowano o szczegółach pogrzebu cenionego dziennikarza, menedżera i organizatora m.in. festiwalu w Jarocinie.
Piotr Nagłowski zmarł 28 października. O śmierci radiowca poinformował jego przyjaciel, Hirek Wrona. Ceniony przedstawiciel branży muzycznej miał 65 lat.
"Legenda polskiej branży muzycznej. Dziennikarz, manager, producent. Olbrzymia strata... Żegnaj Przyjacielu" - napisał.
Pogrzeb Piotra Nagłowskiego. Podano datę
Kilka dni po śmierci dziennikarza i menedżera poznaliśmy datę jego pogrzebu.
"Nabożeństwo żałobne odbędzie się 06.11.2023r. o godz. 12:15 w Kościele pw. Św. Jozafata na Powązkach, po czym urna z prochami zostanie złożona do grobu na cmentarzu przy ul. Powązkowskiej. Rodzina prosi o nie przynoszenie kwiatów, a wpłaty na organizację pomagające uchodźcom" - przekazał Hirek Wrona.
Nie żyje Piotr Nagłowski. Kim był?
Oprócz kierowania Polskim Radiem w latach 2019-2019, Nagłowski był jednym z organizatorów legendarnego dziś festiwalu w Jarocinie. Swój pierwszy koncert zorganizował w lipcu 1979 roku. W latach 80. pojawiał się w audycjach Programu III Polskiego Radia.
Działał także w zakresie tworzenia nowego prawa autorskiego po 1989 roku, które miało stawić czoła piractwu. W 1994 roku został dyrektorem polskiego oddziału koncernu muzycznego BMG. Przewodniczył spółce Scena FM, które było częścią radia RMF FM. Ponadto Piotr Nagłowski zasłynął jako dziennikarz muzyczny - w 1985 napisał monografię zespołu TSA. W eterze radiowej Trójki można było go usłyszeć w audycji "Rock po polsku".
Jako menedżer współpracował m.in. z Liroyem, Anitą Lipnicką oraz zespołami Tiltu i Mech. To właśnie Nagłowski pomógł wydać Liroyowi kultowy "Alboom" z 1995 roku.