Perfidnie wykorzystali wizerunek gwiazd, aby naciągać ludzi. Facebook ostrzega
Oprac.: Daniel Kiełbasa
Sztuczna inteligencja zmienia każdą branżę. Również oszuści coraz chętniej sięgają po nią, aby coraz lepiej uwiarygadniać swoje przekręty. W sieci głośno zrobiło się o ich najnowszym oszustwie, do którego użyli wizerunków Taylor Swift oraz Seleny Gomez. Facebook zamierza podjąć kroki prawne.
Od stycznia po sieci zaczęły rozchodzić się nagrania z Taylor Swift oraz Seleną Gomez, na których słyszymy, jak wokalistka rzekomo ma zachęcać do udziału w jej akcji rozdawania luksusowych zestawów garnków marki Le Creuset.
"Cześć wszyscy, tu Taylor Swift... Z powodu problemów z opakowaniami, nie możemy sprzedać 3 tysięcy zestawów garnków Le Creuset. Więc chcę je rozdać swoim lojalnym fanom za darmo" - słyszymy w nagraniu. Głos w nagraniu wydaje się zgodny z oryginalnym głosem wokalistki. Jednak to kolejny sposób na oszustwo w sieci.
Oszuści robią się coraz sprytniejsi. Tym razem podszyli się pod Taylor Swift
Wizerunki Taylor Swift oraz Selena Gomez, którą również "reklamowano" ten sam zestaw garnków, zostały wykorzystane, aby markowały wyłudzenia pieniędzy i danych. W ostatnich miesiącach w ten sam sposób podszywano się pod Toma Hanksa i youtubera Mr. Beasta.
Sztuczna inteligencja pozwoliła spreparować głos piosenkarek bez najmniejszego problemu. Każdy, kto kliknął w podany w fałszywym filmie link przenoszony był na spreparowaną stronę przypominającą serwis Food Network. W momencie, gdy oszukana osoba podawała swoje dane osobowe do przesłania garnków, zapisywała się na miesięczną subskrypcję wartą prawie 90 dolarów, która doliczana była do kosztu "wysyłki towaru" o wartości 10 dolarów.
Na temat fałszywych reklam wypowiedział się rzecznik Meta, który w rozmowie z "Times" przyznał, że fałszywe reklamy naruszają zasady serwisu i są często pomijane przez system rekomendacji, ponieważ ich twórcy ukrywają treści, co jest zabronione.
Właściciel Facebooka podjął już kroki prawne wobec oszustów, wykorzystujących ufność ludzi. Podobne reklamy pojawiały się też na TikToku. Rzecznik serwisu stwierdził, że każdy z twórców musi ujawnić, czy materiał jest poprawiany przez sztuczną inteligencję. Dodał tez, że wideo generowane przez AI z osobami publicznymi muszą uzyskać ich zgody.
Sztuczna inteligencja coraz lepsza do oszustw. Facebook ostrzega
Facebook oraz serwisy technologiczne ostrzegają użytkowników, że oszustwa z wykorzystaniem wizerunku gwiazd będą coraz sprytniejsze i coraz ciężej będzie rozpoznać, że wideo z jakimś celebrytą zostało spreparowane.
Co zrobić w takiej sytuacji? Oczywiste, że wszystkie reklamy, które budzą nasze podejrzenie, trzeba omijać szerokim łukiem. Jeśli natomiast widzimy, jak celebryta promuje jakiekolwiek produkty, ale nie dzieje się na to na jego profilu lub koncie danej firmy, to prawdopodobnie mamy do czynienia z oszustwem.