Reklama

Paul McCartney powraca na trasę! "Got Back Tour" już w kwietniu

Legendarny były Beatle w tym roku skończy 80 lat. Choć z wyglądu nie przypomina już chłopaka, którego kochały dziewczyny na całym świecie, to wciąż nie brakuje mu energii i młodzieńczego błysku w oku. Teraz poinformował, że już w kwietniu 2022 powróci na trasę - najpierw po USA. Gdzie będzie można go usłyszeć?

Legendarny były Beatle w tym roku skończy 80 lat. Choć z wyglądu nie przypomina już chłopaka, którego kochały dziewczyny na całym świecie, to wciąż nie brakuje mu energii i młodzieńczego błysku w oku. Teraz poinformował, że już w kwietniu 2022 powróci na trasę - najpierw po USA. Gdzie będzie można go usłyszeć?
Paul McCartney znów w trasie koncertowej! /Jim Dyson /Getty Images

Niekwestionowana legenda muzyki, twórca ponadczasowych przebojów, który zdefiniował współczesną muzykę. Paul McCartney w tym roku wyruszy na pierwszą po wybuchu pandemii trasę koncertową. I choć europejscy fani mogą być nieco rozczarowani, to nie wiadomo, czy zwyczajem poprzednich tras Paul nie zdecyduje się na powrót do Europy na jesień lub zimę. Bo z pewnością Paul ma w sobie na tyle zapału, że chciałby odwiedzić swoje rodzinne strony.

Reklama



Paul McCartney ogłasza "Got Back Tour 2022"

Tytuł trasy odnosi się bezpośrednio do przeboju Beatlesów "Get Back", a także niedawnego dokumentu o Beatlesach pod tym samym tytułem. Jednocześnie "Got Back" oznacza "wróciłem", co obiecał muzyk przy okazji ostatnich występów. "Pod koniec ostatniej trasy powiedziałem, że zobaczymy się następnym razem. Powiedziałem, że do was wrócę. Cóż, wróciłem!" - skierował krótką wiadomość do fanów.

W koncertowej rozpisce Paul zaplanował 13 koncertów. Odwiedzi miejsca, w których nie grał nawet od czasu Beatlesów i Wings

Pełna trasa prezentuje się następująco: 

28 kwietnia: Spokane, WA (Spokane Arena) 

2 maja: Seattle (Climate Pledge Arena) 

3 maja: Seattle (Climate Pledge Arena) 

6 maja: Oakland, CA (Oakland Arena) 

13 maja: Los Angeles (SoFi Stadium) 

17 maja: Fort Worth, TX (Dickies Arena) 

21 maja: Winston-Salem, NC (Truist Field) 

25 maja: Hollywood, FL: (Hard Rock Live) 

28 maja: Orlando (Camping World Stadium) 

31 maja: Knoxville, TN (Thompson-Boling Arena) 

4 czerwca: Syracuse, NY (Carrier Dome) 

7 czerwca: Boston (Fenway Park) 

12 czerwca: Baltimore (Oriole Park) 

16 czerwca: East Rutherford, NJ (MetLife Stadium)

W katalogu muzyka znajduje się wiele przebojów - na tyle dużo, że nie jest w stanie zagrać ich wszystkich podczas jednego koncertu. Jak zapewnia, nie zabraknie największych hitów oraz scenicznego perfekcjonizmu, z którego słynie. 

"'Hey Jude,' 'Live and Let Die,' 'Band on the Run,' 'Let It Be' - z tymi utworami i jeszcze wieloma innymi, doświadczenie koncertu Paula McCartneya na żywo jest wszystkim, czego chciałby miłośnik muzyk od rockowego show - godziny najwspanialszych muzycznych momentów z ostatnich 60 lat muzyki. Dziesiątki piosenek z solowej kariery Paula, Wings i oczywiście Beatlesów, które uformowały ścieżki dźwiękowe naszego życia" - czytamy w opisie trasy.

Muzyk dotąd występował w Polsce dwukrotnie - w 2013 roku w Warszawie i w 2018 roku w Krakowie. Polscy fani liczą, że Paul powróci do naszego kraju przy najbliższej okazji - w końcu na 2020 roku miał ogłoszoną trasę koncertową po Europie, ale pandemia koronawirusa spowodowała, że był zmuszony ją odwołać. Miał wówczas zagrać m.in. duży koncert na Piazza del Plebiscito w Neapolu.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Paul McCartney | beatles | trasa koncertowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy