Reklama

Patrycja Markowska zachwyca na wakacjach. "Skandal mieć taką figurę!"

W trakcie intensywnego sezonu koncertowego Patrycja Markowska postanowiła na moment odpocząć i wyjechać na Mazury. Czas urlopowy relacjonuje na swoim instagramowym profilu, gdzie wrzuciła zdjęcie w bikini. W komentarzach pojawiły się dziesiątki pochwał. Fani komplementują jej figurę!

W trakcie intensywnego sezonu koncertowego Patrycja Markowska postanowiła na moment odpocząć i wyjechać na Mazury. Czas urlopowy relacjonuje na swoim instagramowym profilu, gdzie wrzuciła zdjęcie w bikini. W komentarzach pojawiły się dziesiątki pochwał. Fani komplementują jej figurę!
Patrycja Markowska wypoczywa nad wodą /Paweł Wodzyński /East News

Patrycja Markowska jest córką Grzegorza Markowskiego, frontmana zespołu Perfect. Od dziecka przebywała w domu pełnym muzyki. Jednak idąc za radą rodziców, nie chciała wcześniej zacząć profesjonalnie śpiewać. Czekała na odpowiedni moment, który nadarzył się podczas koncertu debiutów na Festiwalu w Kołobrzegu w 1995 r.

Teraz Patrycję Markowską można wymieniać wśród największych gwiazd telewizji. Wokalistka łączy występy z koncertami i raczej nie cieszy się nadmiarem wolnego czasu. 

Stąd, gdy pojawiła się okazja na krótki odpoczynek, bez wahania z niej skorzystała. Kiedy pokazała zdjęcie w bikini, posypały się wyrazy zachwytu! 

Reklama

"No foto, no make up. Całusy z pięknych jezior" - podpisała fotografię wokalistka.

"Jaka zgrabna, ciało jak u 18-latki", "To skandal mieć taką figurę!", "Piękna, tylko pozazdrościć" - pisali pod postem fani. Patrycja Markowska nieczęsto pokazuje publicznie takie zdjęcia, co zostało docenione przez użytkowników Instagrama.

Gwiazda niedawno rozstała się z Jackiem Kopczyńskim

Przypomnijmy, że w maju 2022 r. Patrycja Markowska wypuściła płytę "Wilczy pęd". Na albumie nie zabrakło nawiązań do trudnych chwil w prywatnym życiu wokalistki. Po kilkunastu latach ostatecznie rozpadł się jej związek z Jackiem Kopczyńskim.

Kilka lat wcześniej para próbowała ocalić swoją relację w ramach terapii. "Nauczyła mnie, że gdy coś idzie nie tak, nie muszę się za to biczować. Nawet jeśli popełnię błąd, mój świat się nie zawali" - mówiła wówczas wokalistka w programie Krzysztofa Ibisza.

- Im więcej mam zaufania do ludzi, takiej radości z życia, to to wszystko wraca. Jedyne czego bym sobie życzyła, to żeby pielęgnować w sobie ten "wilczy pęd", żeby nie gorzknieć. Każdy dostaje od życia milion ciosów i wszyscy są napięci, zdenerwowani przez czas pandemii, a teraz wojny. Dlatego myślę, że warto pielęgnować w sobie ten "wilczy pęd", czyli życiową radość - opowiadała Patrycja Markowska w rozmowie z Mateuszem Kamińskim z Interii.

Z płyty "Wilczy pęd" wcześniej na single trafiły utwory "Wilczy pęd", "Na zakończenie dnia" z Dawidem Karpiukiem z grupy Dziwna Wiosna, "Aż do rana" w duecie z Robertem Gawlińskim, "Kieszenie" wraz z Grzegorzem Markowskim i "Bezczas".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Patrycja Markowska | Grzegorz Markowski | Perfect
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy