Paddy Moloney (The Chieftains) nie żyje. Legenda folku miała 83 lata
Wybitny irlandzki muzyk, kilkukrotny laureat Grammy i lider zespołu The Chieftains nie żyje. Popularny flecista Paddy Moloney miał 83 lata. Kondolencje składa m.in. prezydent Irlandii.
Przyczyna zgonu Paddy'ego Moloneya nie została ujawniona, a informację o śmierci przekazała instytucja The Irish Traditional Music Archive. We wpisie czytamy o ogromnym wkładzie Moloneya w rozwój irlandzkiej kultury.
Paddy Moloney był multiinstrumentalistą, kompozytorem i producentem. W 1962 roku został jednym z założycieli grupy The Chieftains, która grała tradycyjną muzykę irlandzką. Sukces zespołu przerósł oczekiwania lokalnej społeczności, a także jego członków. Dzięki The Chieftains muzyka irlandzka stała się rozpoznawalna i popularna na całym świecie. Fanem twórczości Moloneya jest sam Bob Dylan. W muzyce zespołu dominują najpopularniejsze w lokalnej muzyce instrumenty, m.in. flażolet (flecik polski), skrzypce czy dudy.
Paddy Moloney był jedynym członkiem zespołu, który grał w nim nieprzerwanie od 59 lat. Rozpoznawalni muzycy pokochali twórczość The Chieftains, dzięki czemu zespół Moloneya miał okazję współpracować m.in. z Paulem McCartneyem, Stingiem, Mickiem Jaggerem, Madonną czy Luciano Pavarottim. Na koncie The Cheftains jest także 6 statuetek Grammy i 21 nominacji do tej nagrody. Koledzy z zespołu pożegnali go wzruszającym wpisem.
Wybitnego i zasłużonego dla promocji kultury irlandzkiej artystę, pożegnał także m.in. prezydent Irlandii, Michael D. Higgins. Polityk opublikował wpis na swojej stronie internetowej oraz Twitterze.
W krótkim pożegnaniu złożył hołd, a także kondolencje rodzinie i przyjaciołom Moloneya. Prezydent we wpisie zauważył, że "Paddy, ze swoimi niezwykłymi umiejętnościami jako instrumentalista, stał na czele renesansu zainteresowania muzyką irlandzką".