Oświadczyny podczas spotkania z Taylor Swift. Zaskoczyli wokalistkę

Podczas spotkania Taylor Swift z fanami doszło do zaskakującej sytuacji. Gwiazda była świadkiem zaręczyn.

Taylor Swift była świadkiem zaręczyn
Taylor Swift była świadkiem zaręczynFaceToFaceReporter

13 lipca Taylor Swift wystąpiła w Filadelfii w ramach "Reputation Tour". Po koncercie doszło do spotkania wokalistki z jej sympatykami.

W pewnym momencie zaproszony na backstage fan uklęknął i poprosił swoją dziewczynę o rękę. Stojąca obok piosenkarka nie kryła zaskoczenia takim obrotem spaw.

Cała sytuacja została uwieczniona na zdjęciach. Swift opublikowała je u siebie na Instagramie, wyjaśniając, że para poznała się pięć lat temu podczas jednego z jej koncertów ramach "Red Tour". Wokalistka dodała również hasztag #thirdwheel (piąte koło u wozu).

Sami zainteresowani (Anthony i Stephanie) na Twitterze skomentowali całą przygodę.

"Oświadczyłem się, stojąc obok Taylor Swift! Marzenia się spełniają" - napisał mężczyzna, dodając, że wokalistka nazwała parę niesamowitą.

Anthony dodał, że do spotkania doszło szczęśliwie, gdyż para wylosowała szansę poznania się z gwiazdą.

Przypomnijmy, ze "Reputation Tour" to piąta trasa koncertowa Taylor Swift. Pierwszy koncert odbył się 8 maja 2018 roku, a ostatni zaplanowany jest na 21 listopada 2018 roku.  W torunee wokalistce towarzyszą Camila Cabello i Charli XCX.

Koncerty promują album "Reputation" wydany 10 listopada 2017 roku.

Taylor Swift rozpoczęła swoją trasę Reputation Stadium Tour

Amerykanka korzysta również z podwieszanej sceny, unosząc się nad głowami fanów. Kevin WinterGetty Images
We wtorek (8 maja) występem w Glendale w Arizonie Taylor Swift rozpoczęła swoją trasę koncertową promującą jej nowa płytę "Reputation". Amerykańska gwiazda najpierw zaprezentuje się fanom w Ameryce Północnej, a następnie, w lipcu tego roku, będzie kontynuować występy w Wielkiej Brytanii i Irlandii. Koncerty odbędą się w Manchesterze (8 czerwca), Dublinie (15 czerwca) oraz w Londynie (22 czerwca). Następnie Swift planuje wrócić do Ameryki Północnej, a trasę zakończy w Australii (październik) i Nowej Zelandii (listopad).Kevin WinterGetty Images
Taylor SwftChristopher PolkGetty Images
Charli XCXKevin WinterGetty Images
Charli XCXKevin WinterGetty Images
Camila CabelloKevin WinterGetty Images
Camila CabelloChristopher PolkGetty Images
Amerykańską gwiazdę wspierają swoimi występami Camila Cabello oraz Charli XCX. Obydwie wokalistki dołączyły do Swift również podczas jej koncertu, by wspólnie z nią zaśpiewać utwór "Shake It Off" – jeden z jej największych przebojów, pochodzący z poprzedniej płyty "1989". Christopher PolkGetty Images
W trakcie swojego koncertu Taylor Swift kilkukrotnie zmienia kreację, na scenie towarzyszy jej wielu tancerzy. Kevin WinterGetty Images
Istotnym elementem koncertowej scenografii były także węże (w tym jeden gigantyczny usytuowany pośrodku). Wielu fanów potraktowało to jako odniesienie do trwającej od miesięcy sprzeczki Taylor Swift z Kim Kardashian i jej mężem, Kanye Westem (z raperem zaczęło się w 2009 r., kiedy to przerwał Swift odbierającej nagrodę VMA za najlepszy klip roku - wtargnął na scenę i powiedział, że wyróżnienie to należało się Beyonce). Od momentu, gdy do konfliktu włączyła się Kardashian – m.in. ujawniając przebieg rozmowy telefonicznej obu gwiazd - w komentarzach pod postami wokalistki w mediach społeczonościowych zaroiło się od węży. Miały one symbolizować hipokryzję i podstępny charakter Swift. Amerykańska wokalistka nie pozostała obojętna na ten atak i również zaczęła stosować tę symbolikę w nowych klipach, a teraz na koncertach promujących "Reputation".Kevin WinterGetty Images
Album "Reputation" ukazał się w listopadzie 2017 roku. Dotąd promowały go single: "Ready For It?", "Look What You Made Me Do", "Delicate" oraz "Gorgeous".Kevin WinterGetty Images
Przypomnijmy, że Camila Cabello w ubiegłym roku wydała swój debiutancki album, z którego pochodzi m.in. przebój "Havana". Fani Charli XCX w poprzednim roku nie doczekali się jej pełnoprawnego albumu, ale otrzymali za to dwa mixtape'y - "Number 1 Angel" oraz "Pop 2".Christopher PolkGetty Images
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas