Ostatni wywiad Ewy Demarczyk. O czym mówiła?
Ewa Demarczyk nie żyje, a w internecie przybywa wspomnień o wybitnej polskiej wokalistce, legendzie Piwnicy pod Baranami. Zbigniew Hołdys udostępnił nagrany wywiad, którego pieśniarka udzieliła, zanim zniknęła z życia publicznego.
Ewa Demarczyk (sprawdź!) zmarła wieczorem 14 sierpnia. Miała 79 lat.
Demarczyk jest uznawana za jedną z najwybitniejszych polskich osobowości scenicznych. Nazywano ją "Czarnym Aniołem" polskiej piosenki, a jej interpretacje wierszy poetów do muzyki polskich kompozytorów - prawdziwymi spektaklami (zobacz!).
Wokalistka lata temu zniknęła z życia publicznego i żyła w izolacji. Nie udzielała wywiadów, nie koncertowała, nie kontaktowała się z przyjaciółmi. Zygmunt Konieczny, kompozytor muzyki do największych przebojów piosenkarki, wyznał, że nie widział jej prawie 40 lat.
Teraz do sieci trafił ostatni zarejestrowany wywiad, który z Demarczyk przeprowadził Edward Miszczak. Opowiadała m.in. o swoim teatrze, który został napadnięty i zniszczony, odpowiadała również na zarzuty, że rzadko gra dla krakowskiej publiczności. "Kraków nie lubi swoich artystów" - twierdziła.
Ewa Demarczyk (1941-2020)
W wieku 79 lat zmarła Ewa Demarczyk, jedna z najbardziej wyrazistych legend rodzimej muzyki rozrywkowej. W latach 1962-1972 była związana z kabaretem Piwnica pod Baranami. Po 2000 r. całkowicie wycofała się z życia publicznego.
Wyjaśniła, dlaczego nie chciała udzielać wywiadów. "Dziennikarze są totalnie nieprzygotowani. Nie jestem na sprzedaż" - mówiła ostro. "To, co daję ze sceny, to za mało, żeby kochać? Trzeba wiedzieć, co jadam na śniadanie? I z kim?" - pytała rozżalona.
W rozmowie dodała także m.in., dlaczego zerwała kontakty z przyjaciółmi z Piwnicy pod Baranami i dlaczego zakończyła współpracę z Zygmuntem Koniecznym.