Nowy kandydat do AC/DC? Czeka na zielone światło
Robin Zander z amerykańskiej grupy Cheap Trick zgłosił swoją kandydaturę na zastępstwo mającego problemy zdrowotne Briana Johnsona w AC/DC.
Na początku marca przedstawiciel legendarnej grupy AC/DC ogłosił, że dziesięć zaplanowanych wcześniej koncertów w USA, w tym kulminacyjny występ w Madison Square Garden w Nowym Jorku, odbędzie się w innym terminie. Zmiany w trasie zespołu spowodowane są stanem zdrowia jej wokalisty, Briana Johnsona, któremu grozi całkowita utrata słuchu.
W mediach pojawiło się doniesienia, że Johnsona zastąpi Axl Rose z Guns N'Roses. Pod koniec marca rudowłosy wokalista przebywał w Atlancie, gdzie miał spotkać się z muzykami AC/DC i ustalić szczegóły. Tymczasem Axl po pierwszym koncercie zreformowanego składu Gunsów (wrócili gitarzysta Slash i basista Duff McKagan) złamał stopę i obecnie występuje na specjalnym tronie pożyczonym od Dave'a Grohla z Foo Fighters. "Uziemienie" Rose'a może dodatkowo skomplikować plany AC/DC.
W rozmowie z "Rolling Stone" swoją kandydaturę do AC/DC zgłosił 63-letni Robin Zander z grupy Cheap Trick, która właśnie została wprowadzona do Rockandrollowego Salonu Sław.
"Z chęcią bym to zrobił, ale potrzebowałbym błogosławieństwa Briana. Gdyby powiedział: 'Śmiało', to wtedy bym w to wszedł. A pieniądze przekazałbym komuś innemu" - podkreślił wokalista.
Wciąż nie wiadomo, jak dalej potoczą się losy AC/DC. Na oficjalnej stronie zespołu nadal widnieją daty europejskiej części trasy "Rock or Bust" (m.in. Portugalia, Hiszpania, Francja, Belgia, Wielka Brytania, Austria, Czechy, Niemcy).