Reklama

Nie żyje Sam "Mighty" McClain

Bluesman zmarł we wtorek, 16 czerwca, w stanie New Hampshire. Artysta miał 72 lata.

Bluesman zmarł we wtorek, 16 czerwca, w stanie New Hampshire. Artysta miał 72 lata.
Sam McClain (po lewej) miał 72 lata /oficjalna strona wykonawcy

Na oficjalnym profilu wokalisty na Facebooku możemy przeczytać:

"Z ciężkim sercem informujemy, że "Mighty" Sam McClain zmarł. Jeżeli będziecie słuchać uważnie, to usłyszycie jego głos z niebios" - można przeczytać w oświadczeniu.

Przyczyna śmierci gwiazdora nie jest znana. Podejrzewa się jednak, że zgon miał związek z ciężkim udarem jakiego McClain doznał w kwietniu tego roku.

"Mighty" swoją przygodę z muzyką rozpoczął w 1958 roku i od tamtego czasu wydał 17 albumów studyjnych. Był nominowany do trzech Blues Music Awards oraz jeden raz do nagrody Grammy.

Reklama

W 1996 roku założył on firmę McClain Production oraz wytwórnię Mighty Records. W 2008 roku przyłączył się do projektu "Give Us Your Poor", przez który wspierał finansowo osoby biedne i bezdomne.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy