Natasza Urbańska broni Roxie Węgiel. To one decydują o swoich karierach, a nie ich partnerzy
Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz to jeden ze związków, który chętnie brany jest pod lupę przez media od wielu lat. Artystka wciąż zmaga się z komentarzami, mówiącymi, że to mąż steruje jej karierą, a ona sama nie ma nic do powiedzenia. Od niedawna z podobnymi spekulacjami spotyka się Roxie Węgiel, która związała się ze starszym partnerem. Trenerka "The Voice Kids" stanęła w jej obronie i wytłumaczyła sytuację na swoim przykładzie.
Natasza Urbańska jest jedną z najpopularniejszych gwiazd w polskim show-biznesie. Może poszczycić się zarówno karierą aktorki, tancerki, prezenterki telewizyjnej, jak i piosenkarki. Od 1993 r. związana jest z teatrem muzycznym Studio Buffo. Kilkukrotnie uczestniczyła także w krajowych eliminacjach do Konkursu Piosenki Eurowizji. Od niedawna zasiada na fotelu trenerskim w programie TVP "The Voice Kids". Pomimo wielu sukcesów artystka na co dzień mierzy się z krytyką i nieprzychylnymi komentarzami.
Zobacz również:
- Tragiczne losy drugiej żony Krawczyka. Zabrała ją choroba, zmarła w zapomnieniu
- Sylwestrowa Moc Przebojów z Polsatem zbliża się wielkimi krokami. Plejada gwiazd w Toruniu. Będzie transmisja online!
- Poruszający wpis Jennifer Lopez. Jest wdzięczna swojej matce, choć ta wychowywała ją surowo
- Katie Melua w wieku 26 lat była u szczytu swojej kariery. Nikt nie wiedział, co dzieje się w jej życiu prywatnym
Wielu internautów od lat zarzuca Nataszy Urbańskiej, że nie kieruje ona swoją własną karierą. Ludzie spekulują, że jej mąż - uznany reżyser Janusz Józefowicz - ma ostatnie zdanie w każdej sprawie. Twierdzą, że to on dowodzi jej artystycznymi działaniami. Wiele osób zarzuca mu przy tym, że nie robi tego dobrze i marnuje potencjał wokalistki.
Pojawiają się nieustanne spekulacje na temat ich rozwodu
Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz tworzą związek już od 15 lat. Poza spekulacjami, dotyczącymi tego, kto rządzi u nich w małżeństwie, bardzo często w mediach pojawiają się głosy o ich nadchodzącym rozwodzie. "Co roku jestem rozwodzona. Mój mąż ma przegląd mediów, więc mnie o tym informuje: 'Nic mi nie mówiłaś, Natasza, że coś tu się dzieje?' Z przymrużeniem oka to traktujemy, bo inaczej chyba się nie da. Ja nie czytam żadnych newsów, żadnych plotek" - powiedziała Natasza Urbańska w rozmowie z Pomponikiem.
Roxie Węgiel zmaga się z krytycznymi komentarzami, dotyczącymi jej związku
Inna młoda wokalistka również zdążyła się przekonać o tym, jak wiele emocji w mediach i internecie wywołuje związek ze starszym partnerem. Roxie Węgiel już jakiś czas temu weszła w relację z Kevinem Mglejem - autorem piosenek, producentem, prawnikiem i właścicielem agencji marketingowej. Para poznała się podczas pracy nad drugą płytą młodej wokalistki, zatytułowaną "13+5". Roxie ogłosiła publicznie swój związek z ukochanym, gdy tylko skończyła 18 lat. Lawina komentarzy pojawiła się niezwłocznie.
Internauci twierdzą, że Kevin Mglej ma ogromny wpływ na życie zawodowe Roxie. Ze względu na to, że jest ona jeszcze bardzo młodą piosenkarką, wielu osobom wydaje się, że nie jest w stanie sama poradzić sobie z branżą muzyczną. W pewnym momencie hejt na parę stał się tak duży, że ukochany piosenkarki ograniczył działalność w mediach społecznościowych i przestał pokazywać się na ściankach.
Natasza Urbańska broni Roxie Węgiel
Natasza Urbańska przez lata uodporniła się na nieprzychylne komentarze i plotki, pojawiające się w internecie. Kierowana własnym doświadczeniem, postanowiła stanąć w obronie Roxie Węgiel, tłumacząc przy tym, jak wygląda tego typu związek, gdzie obie osoby mają autorytet artystyczny i rozwiniętą karierę.
"Ja ją rozumiem i pewnie będę jej bronić, bo do pewnego momentu po prostu rozmawiacie w domu. Jesteście razem, więc rozmawiacie o pewnych projektach" - wyjaśniła Natasza Urbańska.
Trenerka "The Voice Kids" wyjaśniła, jak wygląda jej współpraca z mężem
Trenerka "The Voice Kids" na swoim przykładzie wyjaśniła, że często współpracowała z Januszem Józefowiczem. Wówczas, gdy on stawał w roli reżysera, a Natasza aktorki, siłą rzeczy musiała słuchać jego rad i zaleceń. W przypadku solowych projektów artystka zawsze sama decydowała o tym, jaką drogą pójść.
"W moim przypadku było tak, że ja dużo projektów robiłam z Januszem i to było naturalne, że siłą rzeczy wspólnie pracowaliśmy, ale od momentu, gdy stałam się niezależną artystką, która tworzy swoją muzyką, niezależnie od teatru, Janusza, całego tego musicalowego backgroundu, te decyzje są samodzielne. Ludzie potrzebowali jednak trochę czasu, żeby zrozumieć, że 'ona nie tylko o tym mówi, ale naprawdę to robi', bo ja to naprawdę robię" - powiedziała Urbańska.