Reklama

Natalia Przybysz we łzach. Tak podziękowała za powrót na scenę

Po kilkunastomiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią na dobre na scenę wróciła Natalia Przybysz.

Po kilkunastomiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią na dobre na scenę wróciła Natalia Przybysz.
Natalia Przybysz wróciła na scenę /AKPA

3 czerwca w Krakowie odbył się pierwszy po przerwie występ Natalii Przybysz w ramach trasy promującej płytę "MTV Unplugged".

Kolejne przystanki w czerwcu zaplanowała w Szczecinie, Poznaniu, Wrocławiu, Łodzi, Olsztynie, Gdańsku i Warszawie.

Po pierwszym koncercie opublikowała na Instagramie specjalne podziękowania dla fanów ze swoim zapłakanym zdjęciem.

"Dziękuje Kraków za to Poruszenie. Dziś rano już mogę sobie pozwolić i popłakać ze szczęścia. Dziękuje za Waszą wczorajszą Moc. Całe moje życie zawodowe działo się samo od kiedy stanęłam na scenie te 25 lat temu. Nie wiedziałam że bez tego tak się zapadnę w sobie i zmienię. Pandemia uświadomiła mi jakie to dla mnie ważne. Od wczoraj przepełnia mnie wdzięczność że mogę to robić dla Was. Dziękuję Dziękuję Dziękuję" - napisała poruszona Natalia Przybysz, a emotikony z wyrazami otuchy zamieściły m.in. KayahBovska.

Reklama

Wspomniana płyta z cyklu "MTV Unplugged" została zarejestrowana w grudniu 2020 r. Album do sprzedaży trafił w marcu.

Na scenie wokalistkę gościnnie wsparli Hania Rani, Skubas, Ralph Kaminski, Piotr Niesłuchowski oraz siostra - Paulina Przybysz. To właśnie z nią stawiała pierwsze kroki w grupie Sistars.

Karierę solową rozpoczęła albumem "Maupka Comes Home" wydanym w 2008 r. Studyjną dyskografię zamyka "Jak malować ogień" z października 2019 r. Natalia znana jest również ze swojej pozamuzycznej działalności społecznej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Natu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy