Natalia Przybysz, aborcja i czarny protest ("Przez sen")
Ogromne emocje wzbudziło wyznanie Natalii Przybysz, która publicznie powiedziała, że miała aborcję.
W opublikowanym przez "Wysokie Obcasy" (weekendowy dodatek do "Gazety Wyborczej") wywiadzie Natalia Przybysz ujawniła, że w grudniu 2015 r. usunęła ciążę na Słowacji.
Rozmowa zaczyna się od opublikowanego właśnie utworu "Przez sen".
"W dniu czarnego protestu czułam ogromną siłę kobiet i moc naszego wspólnego głosu. Zmobilizowałam się by pokazać tę piosenkę wcześniej (została napisana na następną płytę). Bardzo wierzę że kobiety mają prawo decydować o swoim życiu" - napisała wokalistka, dodając hasztag "#czarnyprotest".
Utwór został nagrany w studiu S4 w ramach czarnego protestu kobiet, który odbył się 3 października. Wokalistka (zagrała także na basie) jest również autorką jak się okazało autobiograficznego tekstu.
"To historia o aborcji. I o uczuciach. O wpadce. Trafiła się ludziom dorosłym, rodzicom dwójki dzieci, którzy już mają jakąś wizję swojego życia. (...) Nie chcą teraz niczego zmieniać, zaczynać od początku" - mówi Natalia Przybysz.
"Boję się, że już na zawsze będę rozszyfrowana z tą moją piosenką i wyjdę z tej tzw. strefy komfortu, w której jestem sobie taka apolityczna i po prostu śpiewam sobie, a piosenkę mą niesie wiatr" - dodaje wokalistka.
W nagraniach wsparli ją Mateusz Waśkiewicz (muzyka, gitara), Jurek Zagórski (gitara), Hubert Zemler (perkusja) i Filip Jurczyszyn (banjo). Czarno-białe wideo nakręcił Bart Pogoda.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***