Motörhead: Box "1979" i specjalne wydania płyt "Overkill" i "Bomber" na 40-lecie

25 października szykuje się specjalna uczta dla fanów Motörhead - wtedy do sklepów trafi kolekcjonerski box set "1979" oraz specjalne deluxe wydania albumów "Overkill" i "Bomber" w wersjach CD i LP.

Motörhead pod koniec lat 70.: od lewej "Fast" Eddie Clarke, Lemmy i Phil "Philthy Animal" Taylor
Motörhead pod koniec lat 70.: od lewej "Fast" Eddie Clarke, Lemmy i Phil "Philthy Animal" TaylorEstate Of Keith Morris/RedfernsGetty Images

Przypomnijmy, że Lemmy Kilmister zmarł 28 grudnia 2015 r. po przegranej walce z bardzo agresywnym nowotworem. Cztery dni wcześniej świętował 70. urodziny.

"To koniec Motörhead. Lemmy to Motörhead. Nie będziemy już nagrywać i koncertować. Ale marka przetrwa i Lemmy pozostanie na zawsze w naszych sercach" - stwierdził Mikkey Dee, perkusista ostatniego składu Motörhead, oznajmiając zakończenie działalności.

W związku z 40-leciem przełomowych albumów "Overkill" i "Bomber" ponownie trafią one do sprzedaży w wersji deluxe. Opakowane w twardą oprawę, zwierać będą płyty dodatkowe z koncertami z okresu 1979 roku. Będą także z dużymi książeczkami.

25 października ukaże się też kolekcjonerski box set "1979". Zawierać będzie oryginalne płyty na 180 gramowych winylach, w przygotowanym specjalnie masterze z oryginalnych nagrań oraz dwie podwójne płyty z niepublikowanymi dotąd koncertami z trasy z 1979 roku. Poza tym 7-calowy singel, płytę ze specjalnymi wersjami i niepublikowanymi dotąd wersjami utworów oraz nagraniami ze stron B singli.

Będą tam także: 40-stronicowa książeczka z wywiadami, historią i niepublikowanymi zdjęciami, kolekcja badge'y i wiele innych dodatków dla kolekcjonerów i fanów zespołu.

W 1979 r. u boku Lemmy'ego (wokal, bas) występowali gitarzysta Eddie "Fast" Clarke oraz perkusista Phil "Philthy Animal" Taylor. Lemmy i Philty Animal zmarli w odstępie niewiele ponad miesiąca, "Fast" Eddie Clarke dołączył do nich w styczniu 2018 r.

Motörhead w Warszawie - 6 lipca 2015 r.

Ostatnie dokonania Motörhead reprezentował utwór "Lost Woman Blues" z płyty "Aftershock" (2013)fot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
Frekwencja na Torwarze dopisałafot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
Na koniec nie mogło oczywiście zabraknąć przebojów "Ace of Spades" i bisu "Overkill"fot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
Lemmy Kilmister 24 grudnia skończy 70 latfot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
Motörhead w tym roku świętuje swoje 40-lecie na sceniefot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
Na czele grupy stoi niezmordowany Lemmy Kilmisterfot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
Brytyjskie trio zaczęło od swojego sztandarowego utworu "We Are Motörhead"fot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
Sporą część programu stanowiły utwory z płyty "Overkill"fot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
W Warszawie zespół zaprezentował dość krótki, ale konkretny setfot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
Grupa nie zamierza poprzestać na jubileuszu - pod koniec sierpnia ukaże się nowy album "Bad Magic"fot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl
6 lipca 2015 r. w hali Torwar w Warszawie zagrała legendarna grupa Motörheadfot. Marcin Bąkiewicz/mfk.com.pl


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas