Reklama

Mikołaj Macioszczyk wraca. Co słychać u "aroganckiego bufona" z "The Voice of Poland"?

Półfinalista 11-stej edycji "The Voice of Poland" wraca. Posłuchaj nowej piosenki Mikołaja Macioszczyka, pt. "(Po)równania".

Półfinalista 11-stej edycji "The Voice of Poland" wraca. Posłuchaj nowej piosenki Mikołaja Macioszczyka, pt. "(Po)równania".
Mikołaj Macioszczyk prezentuje nową piosenkę /TVP /Agencja FORUM

Mikołaj Macioszczyk pochodzi z Bydgoszczy. Gry na gitarze i śpiewu uczył się sam, własne utwory pisze sam. Dwukrotnie brał udział w programie "The Voice of Poland".

W 10. edycji dotarł do etapu nokautów. Rozpoczął w drużynie Kamila Bednarka, z którym zameldował się w bitwach. W trakcie bitwy Macioszczyka i Kasjana Cieśli na kradzież zdecydowali się Baron i Tomson, zabierając Mikołaja do swojej drużyny.

Chwilę przed samym wyborem Bednarka, Macioszczyk pokazywał ręką swojemu trenerowi, aby wybrał Kasjana. Gest zauważył nawet Tomasz Kammel. Mikołajowi według widzów mocno zależało na przejściu do członków Afromental. Bednarek przystał na sugestię uczestnika i postawił na Cieślę.

Reklama

W 11. edycji Macioszczyk postanowił ponownie spróbować swoich sił w show TVP2. Przy piosence "In My Blood" Shawna Mendesa swoje fotele odwróciły także Edyta Górniak i Urszula Dudziak.

Pytany o to, dlaczego zdecydował się wrócić, uczestnik przypomniał, że rok wcześniej dał się poznać jako "arogancki bufon i dupek", który nareszcie dorósł.

Specjalnie dla Górniak Macioszczyk zaśpiewał i zagrał jeszcze swoją piosenkę. "Zaj**isty numer" - powiedziała trenerka, ale stacja wyciszyła jej niecenzuralne słowo. Wszyscy chwalili "pięknego uparciucha" (to określenia Dudziak), który ostatecznie wybrał na swojego opiekuna Michała Szpaka.

Mikołaj Macioszczyk: co dziś porabia?

Aktualnie Mikołaj jest o krok od wydania swojej debiutanckiej płyty. Swoje muzyczne korzenie zapuszcza w szeroko pojętej alternatywie, a brzmienia instrumentalne utrzymuje w klimacie pop.

Właśnie wypuścił nowy utwór, pt. "(Po)równania".

Piosenka opowiada o "problemie, z którym zmagał się chyba każdy z nas". 

"Obserwujemy i patrzymy na innych, zazdroszcząc im czegoś, równocześnie zapominając, w czym sami jesteśmy dobrzy. Kontrast muzyczno-tekstowy podkreśla, jak banalne i powszechne bywają Porównania. Każdy z nas jest wyjątkowy, warto o tym pamiętać!" - opowiada o piosence Mikołaj. 

Mikołaj na swoim koncie ma także wiele nieszablonowych pomysłów, takich jak koncert zagrany za dachu pływającej łodzi, co zostało uwiecznione w formie oficjalnego teledysku do coveru przeboju Krzysztofa Krawczyka pt. "Chciałem być". Jednym z ciekawszych przedsięwzięć była także trasa koncertowa pt. "Pociąg do normalności", która odbywała się na dworcach największych polskich miast.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mikołaj Macioszczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy