Michael Jackson: Sąd podjął kluczową decyzję
Decyzja sądu w procesie o odszkodowanie za tragiczną śmierć Michaela Jacksona bez wątpienia rozdrażniła rodzinę zmarłego piosenkarza.
Przypomnijmy, że spadkobiercy Michaela Jacksona pozwali firmę AEG Live oraz dwóch szefów kompanii: Randy'ego Phillipsa i Paula Gongaware'a, żądając od pozwanych odszkodowania za rzekome przyczynienie się do śmierci piosenkarza w 2009 roku.
W poniedziałek (9 września) sąd w Los Angeles podjął kluczową dla sprawy decyzję. Uznano, że brak jest dowodów na jakikolwiek związek Randy'ego Phillipsa i Paula Gongaware'a ze śmiercią piosenkarza.
Tym samym dwaj mężczyźni przestali być pozwanymi w sprawie, a spadkobiercy Michaela Jacksona - o ile wygrają proces - będą mogli domagać się odszkodowania jedynie od firmy AEG Live.
"To znakomita decyzja dla całej sprawy i firmy AEG Live" - skomentował prawnik pozwanych Marvin Putnam, widząc szansę na oddalenie pozwu w całości.
"Rodzina Jacksonów niszczy własną reputację i zepsuła sobie dobre imię bezpodstawnymi żądaniami" - dodał adwokat pozwanych.
Jak twierdzą amerykańskie media, proces w sprawie odszkodowania za śmierć Michaela Jacksona potrwa co najmniej do końca września.