Mezo: "Ukraina przykładem"

Utwór "Razom nas bahato" grupy Greenjolly, nieoficjalny hymn pomarańczowej rewolucji na Ukrainie, doczekał się polskiej wersji. Odpowiedzialni są za nią polscy hiphopowcy, związani z wytwórnią UMC: Ascetoholix, Duże Pe, Mezo, Owal i Pięć Dwa Dębiec. Tymczasem tylko w INTERIA.PL możesz przedpremierowo obejrzeć teledysk do tej niezwykłej piosenki, o której kilka słów powiedział nam Mezo.

Greenjolly
GreenjollyUkrainian Records

Z inicjatywą nagrania polskiej wersji "Razom nas bahato" wystąpił Robert Leszczyński, a Doniu z Ascetoholix podjął się roli producenta muzycznego.

Jednym z wykonawców, którzy wzięli udział w nagraniu był Mezo.

- Dla mnie propozycja dogrania się do tego numeru była wyzwaniem, które podjąłem z wielką przyjemnością. Jestem studentem politologii, więc tematyka społeczno-polityczna jest mi bliska. Ten kawałek był okazją do rozwinięcia skrzydeł w tej materii - powiedział INTERIA.PL Mezo.

 

- Ukraina jest przykładem skutecznego przeciwstawienia się wobec fałszu i manipulacji. Społeczeństwo w momencie próby zmobilizowało się i potrafiło jednocześnie na tyle zachować zimną krew, że nie doszło do rozlewu krwi. To wielki sukces - mówi Mezo.

- Większość z nas podeszła do tematu bardzo uniwersalnie. W tekście utworu przypominamy również, że jest jeszcze wiele miejsc na świecie, gdzie wolność, prawa i swobody obywatelskie mają się bardzo kiepsko.

- Numer ma mobilizować i dawać wiarę w lepszą przyszłość, zaznaczając, że naprawdę wiele zależy od nas samych i choć droga bywa uciążliwa, warto podejmować działania w szczytnych sprawach - powiedział nam Mezo.

Na stronach INTERIA.PL możesz już obejrzeć teledysk do polskiej wersji "Razom nas bahato".

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas