Mezo i Liber dla reprezentacji

Poznańscy raperzy Mezo i Liber wydali oświadczenie w sprawie piłkarskiego utworu "Mistrzostwo". "Nie jesteśmy sezonowymi kibicami, sami graliśmy w juniorskich zespołach młodzieżowych, czujemy ten sport i wydaje nam się, że jesteśmy kompetentni żeby o nim rapować" - twierdzą hiphopowcy.

Prawdziwy kibic Mezo
Prawdziwy kibic MezoINTERIA.PL

Oto treść komentarza Mezo i Libera:

"Dziś, na kilka tygodni przed Mistrzostwami Świata w piłce nożnej wszyscy są kibicami. Szczególnie artyści prześcigają się w udowadnianiu jakimi są wielkimi znawcami futbolu, mimo że większość z nich nie wie choćby jakie drużyny pokonaliśmy w drodze do mundialu".

"Gdy Polacy przegrywali mecze byli niezdarami, fajtłapami. Dziś są naszą reprezentacją, która jedzie do Niemiec, więc warto ich wspierać, bo można przy okazji zgarnąć parę punktów dla siebie. Dlatego wydając singel Mistrzostwo chcemy zaznaczyć, że nie chodzi tu o koniunkturalne zagranie w okresie przed Mistrzostwami Świata".

"Po pierwsze, utwór ten nagraliśmy jesienią 2004, czyli w momencie kiedy eliminacje dopiero się zaczynały, a po pierwszej porażce u siebie z Anglią nikt nie dawał reprezentacji większych szans na awans. Numer oficjalnie ukazał się w lutym 2005 na płycie Mezo/Tabb Wyjście z bloków".

"Po drugie, nie jesteśmy sezonowymi kibicami, sami graliśmy w juniorskich zespołach młodzieżowych, czujemy ten sport i wydaje nam się, że jesteśmy kompetentni żeby o nim rapować".

Mezo i Liber podkreślają, że nie wezmą udziału w konkursie na mundialowy przebój. Utwór "Mistrzostwo" można natomiast za darmo ściągnąć z internetu.

"Nasza drużyna, choć bardzo chcielibyśmy żeby było inaczej, należy do światowych średniaków. Dlatego tym bardziej potrzebuje motywacji i wsparcia kibiców aby na mistrzostwach wykrzesać z siebie jak najwięcej i odnieść sukces" - piszą na koniec raperzy.

Zobacz teledyski Meza na stronach INTERIA.PL!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas