Mark Hoppus ujawnił kolejne szczegóły swojej choroby. "Moja krew próbuje mnie zabić"
Mark Hoppus zdecydował się zorganizować z fanami panel pytań i odpowiedzi, podczas którego ujawnił, na jaki rodzaj nowotworu choruje i jak obecnie się czuje.
Mark Hoppus to współzałożyciel i basista zespołu Blink-182. Grupa była popularna szczególnie w latach 90. i na początku kolejnej dekady. Na koncie mają dziewięć albumów długogrających, a do ich największych przebojów należy m.in. utwór "All the Small Things" (sprawdź!). Zespół zawiesił działalność w 2005 roku. Cztery lata później podczas ceremonii rozdania nagród Grammy ogłosili swoją reaktywację.
W czerwcu Mark Hoppus poinformował, że walczy z rakiem.
Obecnie muzyk przechodzi leczenie i regularnie dzieli się ze swoimi fanami nowymi informacjami na temat swojego stanu zdrowia. Opowiadał im m.in. jak czuje się po chemioterapii i ujawniał, że czekają go kluczowe badania, z których dowie się, czy obecne metody walki z nowotworem przynoszą efekty.
"W środę miałem chemioterapię i od tamtego czasu czuje się jak gorący śmieć i nie mogę spać. Ale w tej chwili, w tym momencie, czuje się dobrze" - pisał w piątek na Twitterze.
Hoppus podczas kolejnego panelu Q&A na Twitchu opowiedział o swojej chorobie.
Rockman przyznał, że cierpi na chłoniaka rozlanego z dużych komórek B. Jego nowotwór jest obecnie w czwartym stadium.
"Nie wiem, jaka jest dokładnie klasyfikacja, ale [rak] wszedł już w tyle części mojego ciała, że jestem w czwartym stadium, który, o ile się nie mylę, jest najwyższym poziomem" - komentował.
"Moja choroba nie jest związana z kośćmi, ale z krwią. To moja krew próbuje mnie zabić" - mówił wprost Hoppus.
Według danych Lymphoma Research Foundation chłoniak rozlany komórek dużych B to najczęstszy typ diagnozowany typ chłoniaka nieziarniczego na świecie. Co roku zgłaszanych jest ponad 18 tys. przypadków. Mimo agresywnej odmiany nowotworu, jest on uleczalny.
Muzyk przyznał też, że jest dobrej myśli. Na temat raka na bieżąco rozmawia ze swoją matką - Kerry Wernz - która według słów jej syna pokonała chłoniaka oraz dwukrotnie raka piersi. "Nawiązaliśmy ze sobą specjalną więź" - mówił.
"Pokonamy raka. To tylko kwestia czasu" - podsumował.