Mariah Carey przerywa milczenie: Mam zaburzenie afektywne dwubiegunowe
Mariah Carey pojawiła się na okładce "People", a w rozmowie z dziennikarzem magazynu po raz pierwszy wyznała, że cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową.
U Mariah Carey zaburzenie afektywne dwubiegunowe zdiagnozowano w 2001 roku. Amerykańska wokalistka była wówczas hospitalizowana ze względu na załamanie nerwowe, jakie przeszła.
Zobacz również:
"Nie chciałam w to uwierzyć" - mówi Mariah Carey w rozmowie z Jessem Caglem, redaktorem naczelnym "People".
Choroba afektywna dwubiegunowa charakteryzuje się występowaniem epizodów depresji, manii/hipomanii lub epizodów mieszanych. Pomiędzy tymi epizodami zwykle występują okresy remisji, tj. całkowitego braku objawów lub utrzymywania się nielicznych objawów o niewielkim nasileniu.
Wokalistka przyznała, że fachowej pomocy zdecydowała się poszukać po "najtrudniejszych paru latach, przez które przeszła", czyli latach zawirowań zawodowych, reality show i kłopotów miłosnych (z narzeczonym Jamesem Packerem).
"Do niedawna żyłam w zaprzeczeniu i izolacji, a także w ciągłym strachu, że ktoś mnie zdemaskuje. To był zbyt ciężki bagaż do udźwignięcia i po prostu nie mogłam już tego robić. Szukałam i otrzymałam leczenie, umieszczam wokół siebie pozytywnych ludzi i wróciłam do robienia tego, co kocham - pisania piosenek i tworzenia muzyki" - wyznaje szczerze Amerykanka.
Carey, mimo iż ma wielu fanów na całym świecie i sprzedała ponad 200 milionów płyt, przez lata żyła w milczeniu. Obecnie wokalistka korzysta z terapii oraz bierze leki.
"Zażywam leki, które wydają się być bardzo dobre. Nie sprawiają, że czuję się zbyt zmęczona lub ospała czy coś w tym stylu. Znalezienie właściwej równowagi jest najważniejsze" - zdradza gwiazda.