Magdalena Środa na pogrzebie Kory: Boginie nie umierają

Kora była radykalnie niezależna; nie znosiła przeciętności, monotonii i rutyny - powiedziała filozofka i publicystka prof. Magdalena Środa podczas uroczystości pogrzebowych Kory - liderki zespołu Maanam. "Cieszmy się, że z nami była, i że z nami jest. Bo boginie nie umierają" - dodała.

Magdalena Środa na pogrzebie Kory
Magdalena Środa na pogrzebie KoryKrzemiński JordanAKPA

"Nigdy nie była letnia, zawsze gorąca. Trudno sobie wyobrazić, co stałoby się ze światem, gdyby jej potężna energia nie znajdowała ujścia w koncertach, w śpiewaniu, w pisaniu i wreszcie w walce z chorobą, bo na tym polu była naprawdę zaciekłą wojowniczką" - powiedziała Magdalena Środa.

Jak podkreśliła, "Kora była radykalnie niezależna". "Śpiewała 'Nie znoszę, kiedy ktoś się sili i chce układać życie moje'" - podkreśliła, dodając też, że artystka nie znosiła przeciętności, szarości, monotonii i rutyny.

"Była hipiską, celebrytką, babcią, przyjaciółką, scenicznym wampem, ironiczną liberałką, siostrą miłosierdzia, ekscentryczną gwiazdą. Jej osobowość skrzyła się wieloma barwami i rolami, a jednocześnie była wspólnotowa. Łączyła ludzi - całe pokolenia, środowiska" - powiedziała Środa.

"Cieszmy się, że z nami była, i że z nami jest. Bo boginie nie umierają" - dodała.

W Warszawie na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach odbyło się ostatnie pożegnanie Kory - liderki zespołu Maanam. W ostatnim pożegnaniu liderki zespołu Maanam brali udział krewni i przyjaciele artystki, przedstawiciele nauki i kultury, dziennikarze, politycy, a także tłumy wielbicieli jej twórczości.

Ceremonia pogrzebowa Kory
Ceremonia pogrzebowa Kory
Nina Terentiew na pogrzebi Kory
Łukasz Jemioł i Aleksandra Napiórkowska na pogrzebie Kory
+26
Kora (1951-2018)Interia.tv
PAP/INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas