Reklama

Macaulay Culkin rzucił aktorstwo i chciał zostać muzykiem. Na koncercie go wygwizdano

Wszyscy znają go jako Kevina McCalister z filmu "Kevin sam w domu". Macaulay Culkin próbował różnymi sposobami pozbyć się łatki po największej roli, jednak ta sztuka mu się nie udała. Podobnie jak zrobienie kariery muzycznej. Jego spontanicznie stworzony projekt spotkał się z mieszanym odbiorem, a podczas jednego z koncertów doszło do sporej afery.

Wszyscy znają go jako Kevina McCalister z filmu "Kevin sam w domu". Macaulay Culkin próbował różnymi sposobami pozbyć się łatki po największej roli, jednak ta sztuka mu się nie udała. Podobnie jak zrobienie kariery muzycznej. Jego spontanicznie stworzony projekt spotkał się z mieszanym odbiorem, a podczas jednego z koncertów doszło do sporej afery.
Macaulay jako Kevin i w czasach gry w The Pizza Undeground /20thCentFox/Courtesy Everett Collection/ Astrid Stawiarz /East News/Getty Images

"Home Alone", czyli po prostu "Kevin sam w domu" swoją premierę miał w 1990 roku. Zawrotną karierę dzięki produkcji zrobił Macaulay Culkin, a w filmie oprócz niego wystąpili m.in. Daniel Stern, Joe Pesci, Catherine O’Hara i John Heard.

Culkin wystąpił również w kontynuacji filmu - "Kevinie samym w Nowym Jorku", a także m.in. w filmie "Richie milioner", gdzie zagrał tytułowego Richie Richa.

Szybko rozpoczęta kariera sprawiła, że Culkin w zaskakująco młodym wieku zakończył swoja działalność aktorską. Już w 1995 roku skarżył się na "wypalenie zawodowe". W żadnym poważnym filmie już nie wystąpił.

Reklama

Na koncie miał też role w teledyskach Michaela Jacksona, Sonic Youth i Temptations.

Muzyczna kariera Macaulay Culkina

W 2013 roku aktor znany z roli Kevina McCalistera poszedł w zupełnie innym kierunku i wybrał muzykę. Do życia powołał zespołu The Pizza Undeground.

Grupa wykonywała piosenki z repertuaru The Velvet Underground, przerabiając ich teksty tak, by dotyczyły pizzy. Debiut zespołu wypadł obiecująco, jak donosiły amerykańskie media, klub pękał w szwach.

Wkrótce pojawiły się jednak problemy. W tym samym czasie były aktor i celebryta zmagał się z uzależnieniem od narkotyków (w googlu regularnie zaczęły pojawiać się pytania "czy Macaulay Culkin żyje"). To również odbijało się na jego pracy twórczej.

W 2014 roku sieć obiegły informację o kompromitującym występie The Pizza Undeground. Podczas koncertu w Nottingham, odbywającego się w ramach Dot To Dot Festival, grupa "Kevina" została wyrzucona ze sceny przez publiczność po zaledwie kwadransie!

Buczenie zaczęło się już po pierwszym utworze. Później w ruch poszły kubki z piwem. "Dlaczego tym rzucacie? Wolałbym się raczej z nich napić" - powiedział zszokowany zachowaniem widzów aktor. Gdy po krótkim czasie ataki się nasiliły, zespół był zmuszony przedwcześnie zakończyć występ.

Kariera The Pizza Undeground skończyła się zaledwie po kilku latach. W 2018 roku Culkin potwierdził, że zespół przestał istnieć. Na koncie miał kasety "Live At Chop Suey" oraz "Pizza Box".

Aktor zapowiedział wydanie płyty zaraz przed końcem działalności, jednak tak się nie stało.

"Jest intensywnie. Mamy chór dziecięcy i orkiestrę składającą się ze 120 ludzi - powiedział aktor w wywiadzie dla Press Association i dodał - Będzie to koniec zespołu, a to jest nasz prezent dla świata - dziękujemy za radość, jaką dał wam nasz pizzowy zespół" - komentował.

Macaulay Culkin i jego związki z Michaelem Jacksonem

Aktor znany był również ze swojej bliskiej relacji z królem popu Michaelem Jacksonem. Wielokrotnie wypytywano go więc o oskarżenia wokalisty o pedofilię.

"Nigdy mi nic nie zrobił. Nie widziałem, by robił coś niewłaściwego" - mówił w 2020 roku  Culkin magazynowi "Esquire". "Po tylu latach nie miałbym powodu, żeby go kryć. Facet nie żyje" - dodał.

Aktor od zawsze bronił Jacksona przed oskarżeniami. W 2005 roku był świadkiem w procesie zmarłego piosenkarza. Król Popu został wtedy uniewinniony, ale więcej dowodów postanowiono zebrać podczas kręcenia filmu dokumentalnego "Leaving Neverland", który ukazał się w 2019 roku.

Macaulay od początku twierdził, że Jackson nigdy nic mu nie zrobił, dlatego twórca "Leaving...", Dan Reed nawet nie przesłuchiwał go podczas kręcenia dokumentu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kevin sam w domu | Macaulay Culkin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy