Reklama

Lou Bega powraca z nową wersją "Macareny"

Lou Bega, autor kultowego "Mambo No. 5 (a Little Bit of…)", przywraca najlepsze wspomnienia z lat 90. Do sieci trafił utwór artysty zatytułowany "Buena Macarena" – to nowa wersja piosenki "Macarena".

Lou Bega, autor kultowego "Mambo No. 5 (a Little Bit of…)", przywraca najlepsze wspomnienia z lat 90. Do sieci trafił utwór artysty zatytułowany "Buena Macarena" – to nowa wersja piosenki "Macarena".
Lou Bega nagrał nową wersję "Macareny" /Mieczysław Włodarski /Reporter

Lou Bega nagrał jeden z największych przebojów drugiej połowy lat 90. Odnosząc się do najlepszych tanecznych wspomnień z tamtych czasów, gwiazdor przygotował nową, uwspółcześnioną wersję kultowej "Macareny". W nowym wydaniu piosenka nazywa się "Buena Macarena". Utwór ukazuje się 25 lat po premierze oryginalnej wersji w wykonaniu Los del Rio.

Lato 1996 - wtedy pojawili się oni - duet Los del Rio. Ich "Macarena" okazała się niekwestionowanym hitem wakacji. Popularność trwała znacznie dłużej niż lato. W Niemczech singel utrzymywał się na listach przebojów przez 37 tygodni. W USA "Macarena" okupowała szczyt Billboard Hot 100 przez 14 tygodni, a w 2021 magazyn "Billboard" przyznał jej tytuł latynoskiego numeru wszech czasów.

Reklama

Dokładnie 25 lat później, Lou Bega powraca z nową, gorącą wersją "Macareny" zatytułowaną "Buena Macarena". Ta sama energia, ale jeszcze lepsza i bardziej nowoczesna produkcja - tak w największym skrócie można opisać ten singiel. Mieszkający w Berlinie artysta niejednokrotnie udowodnił już, że potrafi sięgać po stare hity i robić z nich nowe przeboje - "Mambo No. 5" było oparte na melodii z 1949 roku, a "Scatman & Hatman" bardzo zgrabnie nawiązywało do kultowego "Scatmana". Najwyższy czas, by latynoski czarodziej sprezentował nam nową wersję "Macareny".

Za produkcję singla odpowiada Roland Spremberg (a-ha, Ville Valo, Natalia Avelon). Lou Bega dodał do utworu anglojęzyczne zwrotki, ale nie zapomniał o zachowaniu jednego z kluczowych słów tekstu - "alegria". To uczucie, którego teraz potrzebujemy bardziej niż kiedykolwiek.

Za sprawą "Mambo No. 5 (a Little Bit of...)", Lou Bega trafił na pierwsze miejsce list przebojów w 21 krajach w 1999 roku. Od tego czasu wydał mnóstwo innych imprezowych hitów, w tym m.in. "I Got A Girl", "Gentleman", "Boyfriend" czy "Sweet Like Cola". Artysta otrzymał nominację do Grammy, był także zaproszony przez Cher jako gość specjalny na trasę koncertową. Dwukrotnie zdobył nagrodę ECHO w Niemczech. Sprzedał ponad sześć mln egzemplarzy singli i ponad siedem mln egzemplarzy albumów na całym świecie.



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lou Bega
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy