Reklama

Lil Yase nie żyje. Raper zginął w wieku 25 lat w tajemniczych okolicznościach

Ciało amerykańskiego rapera Lil Yase'a zostało znalezione w nocy z piątku na sobotę (27/28 listopada) lokalnego czasu w okolicach San Francisco.

Ciało amerykańskiego rapera Lil Yase'a zostało znalezione w nocy z piątku na sobotę (27/28 listopada) lokalnego czasu w okolicach San Francisco.
Lil Yase miał 25 lat /

Serwis TMZ podaje, że pochodzący z Kalifornii Lil Yase miał 25 lat.

Dzień przed śmiercią raper opublikował serię snapów, w których życzył swoim fanom szczęśliwego Święta Dziękczynienia.

Źródła serwisu podają, że razem ze swoją ekipą spędził piątkowy wieczór w studiu nagraniowym w Marin County (na północy od San Francisco). Opuścił to miejsce przed północą, deklarując, że wróci.

W nocy okazało się, że Mark Antonyyo Alexander (to prawdziwe nazwisko rapera) zginął zastrzelony. Jego ciało znaleziono w regionie zatoki San Francisco, prawie godzinę drogi od miejsca, gdzie po raz ostatnio był widziany żywy.

Reklama

Największą popularność Lil Yase zdobył za sprawą utworu "Get It In (Remix)" z udziałem G-Vala, Lil Blooda, Nef the Pharaoh, Mozzy i Yatty (ponad 3,3 mln odsłon).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy