Lider The Fall nie żyje. Mark E. Smith miał 60 lat
W swoim domu zmarł Mark E. Smith, lider i wokalista brytyjskiej postpunkowej grupy The Fall. Muzyk od dłuższego czasu miał problemy ze zdrowiem.
5 marca 2017 r. Mark E. Smith skończył 60 lat. Tego dnia stacja BBC News na Twitterze podała informację o śmierci lidera The Fall.
Wpis szybko zniknął z sieci, a rzecznik stacji przeprosił za podanie nieprawdziwej wiadomości.
"To był ludzki błąd. Wiadomość została wysłana przez pomyłkę i szybko usunięta" - skomentował wówczas rzecznik.
Teraz jednak menedżerka The Fall i partnerka Marka E. Smitha, Pam Van Damned, potwierdziła, że słynny muzyk nie żyje.
Na razie nie podano przyczyny śmierci, ale wiadomo, że lider The Fall od dawna miał problemy ze zdrowiem. W ostatnim czasie na scenie występował na wózku inwalidzkim, a zaplanowane na sierpień 2017 r. koncerty w USA zostały odwołane w związku z "dziwną i rzadką" chorobą, z którą lekarze nie mogli sobie poradzić.
Mark E. Smith najbardziej znany był z działalności w grupie The Fall, z którą nagrał 30 albumów studyjnych. Był jej liderem i jedynym stałym członkiem - Smith chętnie zmieniał towarzyszących mu muzyków, rozumiejąc zespół jako nieustający proces. Na koncie miał również dwie autorskie płyty "The Post Nearly Man" (1998) i Pander Panda Panzer (2002).
Współpracował również m.in. z Gorillaz, Elasticą, Mouse on Mars, Coldcut i Edwynem Collinsem.
Z grupą The Fall wywarł wpływ na twórczość m.in. Arctic Monkeys, Happy Mondays, Franz Ferdinand, Sonic Youth, LCD Soundsystem, Pavement czy Faith No More.