Legenda Stone Temple Pilots zatrzymana przez policję. Niepokojące doniesienia
Oprac.: Mateusz Kamiński
Stone Temple Pilots to legendy amerykańskiego grunge'u. Dowodzony przez Scotta Weilanda był jednym z najważniejszych zespołów lat 90. Niepokojące wieści płyną z domu Deana DeLeo, gitarzysty grupy. Jadący pod wpływem alkoholu muzyk wszczął w domu awanturę, a ostatecznie wylądował w radiowozie w kajdankach. Co wydarzyło się naprawdę?
Jak podał portal TMZ, gitarzysta Dean DeLeo został oskarżony o przemoc wobec żony, Jenn DeLeo. Kobieta zadzwoniła po policję, po potężnej kłótni, do której doszło w ich domu. Roztrzęsiony i wściekły muzyk Stone Temple Pilots miał wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu, dlatego jego żona postanowiła powiadomić służby.
Wkrótce funkcjonariusze zatrzymali słynnego gitarzystę - został aresztowany, wówczas za nietrzeźwą jazdę. Gdy jednak żona opisała dokładnie, co działo się wcześniej w domowym zaciszu, DeLeo usłyszał zarzut przemocy domowej. Od razu otrzymał zakaz zbliżania się do małżonki.
Półtora tygodnia później ta powiadomiła policję, że Dean DeLeo złamał zakaz i próbował się z nią skontaktować. W świetle tych wydarzeń kobieta złożyła już pozew o rozwód.
To nie pierwszy raz, gdy zdecydowała się na tak radykalny krok - już w 2018 roku nazywała gitarzystę "agresywnym pijakiem" przyznając, że bała się o życie swoje i ich (wówczas) 6-letniej córki. Wtedy udało im się jednak dojść do porozumienia. Nie wiadomo, jak będzie tym razem.
"Czekam niecierpliwie, by zabrać głos w odpowiednim czasie i miejscu, aby odnieść się do tych zarzutów" - powiedział portalowi muzyk.
Kim są Stone Temple Pilots?
Kalifornijska formacja Stone Temple Pilots powstała na początku lat 90. na fali popularności muzyki grunge. Chociaż przez wielu była krytykowana i oskarżana o kopiowanie stylu Pearl Jam, Soundgarden i Alice in Chains przetrwała kolejnych 10 lat, choć w międzyczasie miała spore przerwy w działalności, spowodowane głównie narkotykowymi i prawnymi problemami wokalisty Scotta Weilanda.
Sławę i nagrodę Grammy Stone Temple Pilots przyniósł przebój "Plush", pochodzący z debiutanckiej płyty "Core", wydanej w 1992 roku. Dobrze sprzedawał się również drugi album formacji, zatytułowany "Purple" (1994).
Kolejne wydawnictwa nie cieszyły się już jednak tak dużą popularnością, na dodatek Weiland pogrążał się w nałogu narkotykowym i grupa powoli zaczęła odchodzić w niepamięć. Po słabym przyjęciu wydanego w 1999 roku ciężkawego albumu "No. 4", który znalazł jedynie milion nabywców, wydawało się, że Stone Temple Pilots definitywnie przejdą do historii, ale w roku 2001 zespół wydał album "Shangri-La Dee Da".
W roku 2003 Stone Temple Pilots ostatecznie ogłosili zakończenie działalności, a Scott Weiland dołączył do stworzonego przez trzech byłych muzyków Guns N'Roses zespołu Velvet Revolver. W tym samym roku ukazało się płytowe podsumowanie historii grupy - składanka "Thank You - Greatest Hits", zawierająca dodatkowo dwa wcześniej niepublikowane utwory - premierową kompozycję "All In The Suit That You Wear" i akustyczną wersję "Plush", nagraną na żywo na "MTV Headbanger's Ball" w 1992 roku.
Bracia Dean i Robert DeLeo (odpowiednio gitara i bas) odnaleźli się w powołanej w 2006 roku grupie Army Of Anyone, współtworzonej przez muzyków znanych z Filter i grupy Davida Lee Rotha.
Gdy w 2008 roku grupa się reaktywowała, za mikrofon z powrotem chwycił Scott Weiland - wtedy wydali album "Stone Temple Pilots". W 2013 roku miejsce wokalisty zajął Chester Bennington, a w 2015 roku przestał z nimi występować. Tego samego roku Weiland zmarł z powodu przedawkowania narkotyków.
W 2016 roku muzycy Stone Temple Pilots zrobili internetowy casting na wokalistę, zwyciężył znany z programu "X Factor" Jeff Gutt, który od listopada 2017 roku śpiewa w zespole do dziś. Z nim grupa wypuściła płytę "Perdida" (2020).
Czytaj też: