Lady Gaga o samookaleczaniu: Mam potrzebę robienia sobie krzywdy

Lady Gaga po raz pierwszy szczerze opowiedziała o samookaleczaniu. W rozmowie z Oprą Winfrey zdradziła, jak skończyła z zadawaniem sobie bólu.

Lady Gaga zaapelowała o wsparcie dla osób chorych psychicznie
Lady Gaga zaapelowała o wsparcie dla osób chorych psychicznieDavid McNewGetty Images

Amerykańska piosenkarka o swoich problemach psychicznych mówiła nieraz. Jednak dopiero w ostatnim wywiadzie dla magazynu "Elle" wypowiedziała się na temat swojego samookaleczania.

"Przez długi czas cięłam się" - wyznaje Lady Gaga w rozmowie. Dodaje także, że skończyła z tym, gdy "zdała sobie sprawę z tego, że zamiast powiedzieć ludziom o swoim bólu, zadawała go sobie".

"Kiedy do tego doszłam, powiedzenie komuś: 'Hej, mam potrzebę robienia sobie krzywdy', załagodziło sytuację" - dodaje wokalistka.

Autorka przeboju "Poker Face" podkreśla również, że głównie dzięki kontaktowi z fanami uporała się z problemem. Tłumaczy, że nie mówiła o swoich problemach, ponieważ miała świadomość, że jest dla fanów wzorem do naśladowania.

"Jedną rzeczą, którą zasugerowałabym osobom, które zmagają się z reakcją na traumę lub problemami samookaleczenia lub myśli samobójczych, jest lód" - radzi Amerykanka wszystkim, którzy mają podobne problemy. "Jeśli włożysz ręce do lodowatej wody, szokuje system nerwowy i przywraca do rzeczywistości" - dodaje.

W ub. r. Lady Gaga we współpracy z lekarzem Światowej Organizacji Zdrowia Tedrosem Adhanomem napisała specjalny artykuł dotyczący problemów psychicznych, depresji oraz samobójstw na świecie.

Artykuł opublikowany został w "The Guardian". Wokalistka poruszyła w nim zagadnienia związane z samobójstwami, depresją i zdrowiem psychicznym. Gwiazda zwróciła uwagę na coraz poważniejszy problem i zaapelowała o natychmiastowe działania.

"Zanim skończysz czytać ten artykuł, na całym świecie życie odbierze sobie sześć osób" - napisała na wstępie Gaga. "Te sześć osób to malutka część 800 tys. ludzi, którzy w tym roku się zabiją. To więcej niż mieszkańców ma Waszyngton, Oslo lub Kapsztad" - pisała.

"Czasem niektórzy z nich są sławni tak jak Anthony Bourdain lub Kate Spade, co sprawia, że trafiają na nagłówki gazet, ale oni wszyscy byli synami, córkami, kolegami oraz wartościowymi członkami naszych rodzin i społeczności" - czytamy w dalszej części.

Lady Gaga zaapelowała również do przełamania milczenia na temat chorób psychicznych. "Staramy się mówić o tym otwarcie i oferować odpowiednią pomoc i zasoby. W rodzinach i społecznościach często jesteśmy uciszani przez wstyd, gdyż żyjemy w przekonaniu, że chorzy psychicznie są mniej godni i winni własnego cierpienia" - czytamy w tekście Gagi.

"Zamiast traktować tych, którzy zmagają się z problemami psychicznymi, ze współczuciem takim, jakie ofiarujemy chorym i mającym fizyczne problemy, wykluczamy ich, obwiniamy i potępiamy. W zbyt wielu miejscach nie istnieje możliwość wsparcia, a ci, których można leczyć, są karani - dosłownie przykuwani do łóżka w nieludzkich warunkach lub odcięci od reszty społeczeństwa bez jakiekolwiek nadziei" - dodała.

"Nie możemy już dłużej pozwolić na to, by milczeć z powodu stygmatyzacji" -  zaapelowała wokalistka.

Przypomnijmy, że Lady Gaga wielokrotnie wypowiadała się na temat zdrowia psychicznego. W 2016 roku sama przyznała się, że cierpi na zespół stresu pourazowego. Problemy psychiczne wokalistki są efektem gwałtu, którego padła ofiarą wiele lat temu.

"Powiedziałam dzieciakom, że cierpię na zaburzenie psychiczne. Cierpię na zespół stresu pourazowego. Wyłącznie życzliwość lekarzy oraz rodziny i przyjaciół uratowała mi życie. Teraz najbardziej pomaga mi medytacja, dzięki niej mogę się wyciszyć" - zdradziła.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli potrzebujesz pomocy, porozmawiaj otwarcie o problemach z osobą, której ufasz, zadzwoń 116 123 lub 116 111 lub wejdź na stronę www.pokonackryzys.pl.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas