Kultowy białoruski zespół w areszcie. Koncert był "przykrywką"?

Razbitaje Serca Pacana - kultowy białoruski zespół - trafił do więzienia. Zostali aresztowani podczas koncertu, który miał być "przykrywką dla mitingu".

Protesty na Białorusi trwają od ubiegłego roku
Protesty na Białorusi trwają od ubiegłego rokuJan BieleckiEast News

"RSP - to porcja humoru, karykatury, sarkazmu i autoironii, dzięki czemu koncerty zespołu stają się show pełnym absurdu, brutalności, nienormalności i ekscentryczności" - tak przedstawiają się muzycy. Komentują rzeczywistość, używając charakterystycznego stylu, który odzwierciedla białoruskie życie.

Do ich aresztowania doszło podczas koncertu w bazie turystycznej pod Osipowiczami. W trakcie występu na salę wbiegli funkcjonariusze OMON-u i zatrzymali zarówno muzyków, jak i uczestników, w tym rodziny z dziećmi. Osądzonych zostało 59 osób. 

Jak twierdziły władze, "pod przykrywką koncertu zebrali się aktywiści destrukcyjnych kanałów w Telegramie". Niektórzy uczestnicy komentowali, że początkowo nie wzięli całej sytuacji na poważnie, myśląc, że to część przedstawienia, wymyślona przez zespół.

RSP od początku popiera protesty na Białorusi i opowiada się za zmianami w kraju. Uczestniczyli także w manifestacjach przeciwko sfałszowaniu wyborów, m.in. grając koncerty na podwórkach w Mińsku.

Wtedy też opublikowali utwór "Aszczuszczenia", w którym wyśmiewają Aleksandra Łukaszenkę. Piosenka odnosi się do sytuacji, gdy w Łukaszenka paradował przed pałacem w mundurze i z karabinem. Oficjalnie miało to pokazać, że jest gotów bronić Białorusi, jednak według komentujących miało to przekazać demonstrantom, których porównał do "szczurów", że się nie boi. 
 
Zespół RSP został osadzony w areszcie na 15 dni. "Dla muzyka na Białorusi w sezonie 2020/2021 kara 15 dni aresztu to coś w rodzaju tytułu narodowego artysty kraju" - podsumował portal 34mag.net.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas