Kucyk to znak rozpoznawczy Cleo. Tym razem pokazała się w rozpuszczonych włosach
Chociaż trenerka "The Voice Kids" słynie ze swojego charakterystycznego kucyka, to za każdym razem, gdy pokazuje się w rozpuszczonych włosach, robi furorę. Tak było i tym razem, gdy zapowiedziała "nowy projekt" i pokazała zdjęcie się w nietypowej dla siebie fryzurze. Dlaczego Cleo decyduje się publicznie występować przede wszystkim w stylizacji z kucykiem? Oto, jak to wyjaśniła.
Cleo, a właściwie Joanna Klepko, od lat znana jest nie tylko ze swojego mocnego głosu i przebojów, ale również wizerunku. Nieodłącznym elementem jej stylu jest charakterystyczny warkocz.
Ten pojawił się w teledysku do utworu "My Słowianie" (zobacz!). Następnie pojawiło się wysokie upięcie, z którego jest obecnie znana. Kucyk stał się jej znakiem rozpoznawczym. Dziś Cleo rzadko widywana jest w innych uczesaniach. Jednak za każdym razem, kiedy rozpuszcza włosy, robi prawdziwą furorę. Tak było m.in. w jednym z odcinków "The Voice Kids", kiedy wokalistka podczas prób młodych uczestników pojawiła się w luźniejszej fryzurze.
Wielu fanów na początku jej kariery pytało, czy warkocz to jej prawdziwe włosy. Wokalistka wyjaśniała tę kwestię kilkakrotnie.
"Oczywiste, że mój kucyk jest doczepiany. Pamiętam, że kiedy wyszedł teledysk do 'My Słowianie', miałam długi warkocz i często pytano się mnie, czy to są moje prawdziwe włosy. Kurczę, przecież gdybym je rozpuściła, to miałabym włosy do kostek, więc tak, pomagam sobie" - mówiła Plotkowi.
Cleo i kucyk. Dlaczego nie pojawia się publicznie w rozpuszczonych włosach?
Dlaczego 39-letnia wokalistka i trenerka "The Voice Kids" zwykle pokazuje się w wysoko upiętym kucyku? Cleo opowiadał o tym w rozmowie z Plotkiem. Powód jest bardzo prosty.
"Jestem zwolenniczką wygody, nauczyłam się, że dla mnie spięte włosy to jest to. Jestem ciągle w trasie, ciągle działam, ciągle coś robię, więc związane włosy są dobrą opcją. W domu też mam związane. Tylko do spania wiążę w luźny warkocz, ponieważ to podobno dobre dla włosów" - przyznała.
"Pojawiałam się na scenie w rozpuszczonych włosach i nie polecam. Jestem osobą bardzo dynamiczną i rozpiera mnie energia. W momencie, kiedy mam rozpuszczone włosy, to wszystko mam we włosach, na buzi. Wszystko plącze się w mikrofon. Dramat. Więc ja jednak jestem zwolenniczką kuca, to jest bardzo wygodne" - powiedziała Jastrząb Post.
Cleo zapowiada "nowy etap" i pokazuje się z rozpuszczonymi włosami
Tym razem Cleo postanowiła fanom pokazać się w rozpuszczonych włosach. Jednocześnie zapowiedziała nowy projekt muzyczny oraz nowy etap w swojej karierze.
"IDZIE NOWE! Kochani miło mi poinformować że od dziś zaczynam zupełnie nowy projekt muzyczny! Dziś mija dokładnie rok od wydania płyty 'vinyLOVA' czas na duże zmiany. Czy ktoś z Was przypuszcza co to może być?" - napisała na Instagramie, pokazując się w słowiańskiej stylizacji. W poprzednim poście natomiast również informowała o swoich planach.
"Dzieje się dużo! Ostatni wpis aktywności w moim kalendarzu jest na czerwiec - ale 2024. W tym roku zagram dla Was ponad 160 koncertów/eventów. Nakręciliśmy kilka teledysków. Mam nadzieję że zdążę z płytą do końca roku. Oraz wiele innych rzeczy o których nie mogę jeszcze mówić" - komentowała.