Książe Harry jammował z The Killers
Perkusista The Killers, Ronnie Vanucci Jr., przyznał, że 10 lat temu jego zespół miał niewielki epizod związany z księciem Harrym.
O luźnej, muzycznej znajomości księcia Harry’ego z muzykami The Killers gazecie "The Sun", opowiedział perkusista składu, Ronnie Vanucci Jr.
"Pojawił się na jednym z naszych koncertów i wtedy się poznaliśmy. Myślę, że od tamtego czasu minęło jakieś 10 lat. To było kilka długich nocy" - mówił muzyk, dodając, że książę jammował z zespołem.
Vanucci Jr. zdradził również, że swoje muzyczne pomysły zespołowi pokazał jeszcze jeden z kuzynów Harry’ego, a cała sesja wyszła bardzo naturalnie, gdyż nikt nie zawracał sobie głowy etykietą.
"Można śmiało powiedzieć, że nie dorastaliśmy ze świadomością posiadania rodziny królewskiej. więc nie wiedziałem, jak zachować się, gdy spotkam kogoś takiego. Może właśnie dlatego wszystko wyszło tak luźno" - mówił perkusista.
Amerykanie z The Killers przygotowują się do wydania piątego albumu studyjnego "Wonderful, Wonderful". Pod koniec czerwca zaprezentowali singel "The Man". Nowa płyta ukaże się 22 września.