Kora ze Złotym Fryderykiem: Kto nie korzysta z kultury, nie ma prawa żyć!
Jedną z trzech laureatów Złotego Fryderyka była Kora, która wypowiedziała ze sceny kilka mocnych słów.
Prestiżowy Złoty Fryderyk przyznawany jest za całokształt twórczości. W tym roku statuetki odebrali Kora (muzyka rozrywkowa), Michał Urbaniak (muzyka jazzowa) i 93-letni śpiewak operowy Bernard Ładysz (muzyka poważna).
"Kultura to jest to, co jest nas w stanie wywyższyć. To nas żywi i bez tego człowieka nie ma. Powtórzę jeszcze raz: człowiek, który nie korzysta z kultury, bo nie musi koniecznie tworzyć, nie każdy jest do tego stworzony, ale ten kto nie korzysta z kultury, to jest szkodnik i nie ma prawa żyć!" - powiedziała ze sceny Kora w emocjonalnej przemowie.
To właśnie wokalistka najmocniej przykuła uwagę widzów i obserwatorów gali. Zmagająca się z chorobą nowotworową Kora coraz rzadziej pojawia się publicznie.
"Jestem patriotką, kocham Polaków, którzy osiągają sukcesy i nie jestem zawistna" - mówiła.
"Były u mnie wzloty i upadki, ale muzyka zawsze stała na pierwszym miejscu. Jestem genialnym odbiorcą kultury i dlatego uważam, że takich ludzi jak ja jest za mało" - podkreśliła.